Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE

WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
02 gru 2011 - 09:57:59
I JESZCZE JEDEN WĄTEK...CZY KOMUŚ SIĘ ZDARZYŁO, ŻE WINDYKATOR ZABRAŁ MIENIE NP. SAMOCHÓD???
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
02 gru 2011 - 10:22:16
W dniu 22.09.2010r ok. godz. 14.00 w Bytomiu przy ulicy xxxx 70 zjawił się w/w mężczyzna informując moją matkę o tym, iż natychmiast muszę wydać mu pojazd marki Daewoo. Poinformował moją matkę, że był w miejscu zameldowania, gdzie od sąsiadów uzyskał wiedzę, gdzie ją można zastać. Ja w tym czasie byłam w pracy. Waldemar K.uzyskując informacje od sąsiadów, gdzie może szukać Pani xxx skierował się pod adres Bytom, xxxx, gdzie zastał Pania xxx aleAnnę, która to osoba nie ma nic wspólnego z zaciągniętym przeze mnie kredytem. Nie określił prawidłowych danych osoby będącej pod wskazanym adresem i ustnie od razu stwierdził w kierunku Anny, że przyszedł zając pojazd Marki Daewoo.
W. nie wylegitymował się jak i nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających fakt zajęcia samochodu. Zastraszył moją matkę słownie twierdząc, że wezwie policję i mi jako właścicielowi pojazdu zostanie przedstawiony zarzut popełnienia przestępstwa, jeśli nie wydam natychmiast pojazdu. Moja matka osoba chora, mająca problemy zdrowotne z ciśnieniem krwi przerażona wystraszyła się tego człowieka. O godzinie 15.15 przyjechałam pod w/w adres, aby odebrać moja matkę z pracy. Jakie było moje zdziwienie, gdy ona przerażona, zdenerwowana poinformowała mnie, że ów człowiek zabiera mój samochód, bo po prostu tak mówi. Ja poprosiłam natychmiast o wylegitymowanie się oraz przedstawienie dokumentów wskazujących na to, że w tym miejscu w tym dniu mężczyzna ten ma prawo zarekwirować mi to auto. Niestety takie dokumenty nie zostały mi okazane. Nie została mi przedstawiona dyspozycja do zajęcia pojazdu. Jedynym dokumentem jaki został mi przedstawiony to wizytówka z imieniem i nazwiskiem, telefonem jak i adresem mailowym. W związku z czym nie miałam podstaw do tego, aby wydać mu pojazd. Wystraszona i zdenerwowana pod przymusem poprosiłam moją matkę, aby z samochodu wyciągnęła moje rzeczy osobiste. Ja z nerwów nie byłam w stanie. W tym czasie próbowałam nawiązać dialog z tym mężczyzną informując go, że wystosowałam do banku pismo, na które oczekuję odpowiedzi, pismo zarejestrowane w dniu 31.08.2010r w systemie banku. Nie otrzymałam także żadnej pisemnej informacji związanej z zajęciem pojazdu w ogóle jak i przez tego mężczyznę. Jakim prawem zastrasza mnie policją w sytuacji, gdy ja nie wiem kim jest, a żąda ode mnie wydania pojazdu. Rozmowa ta nie przyniosła żadnych odpowiedzi poza jedną w której W. stwierdził, w sposób arogancki, że bank nie będzie mi na żadne pisma odpisywał i nie będzie podejmował ze mną dialogu, ponieważ to ja jestem „przestępcą” nie spłacając zadłużenia.
Ja nie wyraziłam zgody na jakiekolwiek jego działania bez okazania mi stosownych dokumentów. Nie podjęłam żadnych działań w celu wydania pojazdu Waldemarowi.
Moja matka – zastraszona groźbami w moim kierunku- wraz z tym mężczyzną na jego wyraźne, stanowcze polecenie odstawiła samochód na parking przy xxx w Bytomiu. Miejsce to zostało wyznaczone przez W. Moja matka wraz z tym człowiekiem pojechała do domu w celu wydania mu karty pojazdu po czym, mężczyzna ten skonstruował protokół, który podpisała moja matka a nie ja jako główny kredytobiorca i właściciel pojazdu. Moja matka uzyskała dodatkowo informację od niego, że za to, że samochód został zajęty w Bytomiu zostanę obciążona kosztami związanymi z lawetą i przetransportowaniem samochodu z Bytomia do Wrocławia w wysokości około 800zł jak i kosztami pobocznymi.
W dniu 24.09.2010r. otrzymałam pismo z banku z dnia 21.09.2010r. , w którym to piśmie bank wyznacza mi termin 14 dni na wydanie pojazdu pod konkretny adres jak i o konkretnej godzinie. Jakie było moje zdziwienie po przeczytaniu owego pisma w sytuacji gdy 2 dni wcześniej Waldemar zajął ten samochód w Bytomiu. W związku z tym nie ma możliwości abym dostarczyła niniejszy pojazd pod wskazany przez bank adres w terminie wyznaczonym przez bank ponieważ go już nie posiadam.
W sytuacji wątpliwości skontaktowałam się z bankiem pod numerem telefonu 071-387-72-49, gdzie uzyskałam informację, że zajęcie samochodu było nieprawidłowe, a nawet niehumanitarne, że nie powinna się pod protokołem podpisać inna osoba niż właściciel pojazdu na którego zawarta jest umowa kredytowa, że mam czas 14 dni na ustosunkowanie się do zadłużenia spłacając je lub wydając pojazd bankowi oraz poinformowano mnie o konieczności złożenia zażalenia na infolinii pod numerem 022-338-77-00 co tez uczyniłam. Na infolinii uzyskałam informację, że umowa kredytowa została wypowiedziana, jednocześnie na dzień 24.09.2010 nie ma informacji o zajęciu pojazdu a moje wątpliwości są uzasadnione.
Chciała bym uzyskać odpowiedź na pytanie kim jest Waldemar, jakie posiada prawa i obowiązki, który to sam twierdzi, że nie jest niczyim pracownikiem. Osoba ta odmawia podania danych adresowych swojej firmy jak i danych swojego zwierzchnika. 24.09.2010r przeprowadziłam z nim kilkakrotnie rozmowy telefoniczne. Jedyną informacją uzyskaną jest ta, że człowiek ten jest z Wrocławia. Jest to wprowadzanie w błąd z premedytacją, ponieważ osoba ta posiada firmę zarejestrowaną na adres w Gliwicach Dane te uzyskałam z Internetu wpisując imię i nazwisko Waldemar-windykator. Dane przedsiębiorcy są jawne. Poinformowałam tą osobę telefonicznie, że zajęcie pojazdu w takiej formie było bezpodstawne, naganne. W. twierdzi, że działa jedynie na podstawie wypowiedzenia umowy kredytowej. W.zastrasza mnie jednocześnie, że jeśli będę go nękała telefonicznie to złoży zawiadomienie do prokuratury, a każdorazowo na infolinii banku pracownicy zalecają mi kontakt telefoniczny z tą osobą. Jest to działanie niezgodne z kodeksem postępowania windykatora jak i z przepisami prawa.
Skoro bank wyznacza mi konkretny termin datę i godzinę jak i ewentualność całkowitej ostatecznej spłaty zadłużenia w ciągu 14 dni a człowiek ten rekwiruje mi pojazd przed otrzymaniem pisma przeze mnie, jest to niepoprawne, w związku z czym zażądałam zwrotu samochodu, abym miała możliwość dostarczenia go pod adres wyznaczony przez bank lub spłacić całkowite zadłużenie. Osoba ta stwierdziła, że pracownicy na infolinii są beznadziejni, brakuje im wiedzy jednak Pan Waldemar wie wszystko i może wszystko, a osoba podpisująca się pod pismem Pani Renta z banku jest osobą niekompetentną. Pan W. w ogóle nie wie po co bank wysyła jakiekolwiek pismo bo on najlepiej wie co ma robić a w banku pracują sami niekompetentni, nieznający się pracownicy. Pan W. twierdzi, że posiada wszystkie dokumenty tj. jedynie pełnomocnictwo banku, które w chwili zajęcia pojazdu posiadał w teczce, nie okazując go, po czym w kolejnej rozmowie telefonicznej stwierdził, że nic nie wie o takim piśmie z banku jak pismo z dnia 21.09.2010r.
Stawiam zarzut celowego świadomego działania W. w celu zwiększenia kosztów o transport samochodu.
Brak spójności w uzyskiwaniu informacji od banku jest bulwersujące. Jest to swoista samowola.

to tak po krotce o sytuacji...ciekawa jestem waszych opinii oraz czekam na rady co zrobić i jak uwalic pana Waldemara:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
02 gru 2011 - 19:45:27
Zadaniem windykatora ma być prowadzenie ugodowych rozmów z dłużnikiem i ustalenie
warunków splaty.
Firma windykacyjna nie może rozporządzac naszym majątkiem!Nie ma wiec prawa:
-zająć nam konta w banku,pensji,emerytury ani renty,
-wejść na hipoteke
-zlicytować naszego mieszkania,domu,dzialki,
-nie ma prawa zabierać z domu czegokolwiek,
-nie ma prawa szukać majątku(sięgając po informacje np. do US),
-nie ma podstawy prawnej do prowadzenia przymusowej egzekucji długu.
pamiętaj!nie masz obowiązku wpuszczać windykatora do mieszkania,nawet gdyby cie odwiedzil w towarzystwie wierzyciela.
Jesli uważasz,że metody windykatora wykraczaja poza dozwolone granice działania-
poinformuj o tym policję
Pracownicy fw nie mają prawa nękać dłużnika telefonami,sms-ami,wysyłaniem faksów do pracy.Niedozwolona praktyka jest również zapowiedż wizyty w naszym domu przedstawiciela fw,który miałby okreslić wartość majatku.
Komisja
nadzoru Finansowego powinna rozpatrzyć skargę dłuznika,który padł ofiarą niewłaściwie prowadzonej windykacji.Skarge można wysłać-
- e-mailem korzystając z elektronicznego formularza(www.knf.gov.pl)
- poczta na adres KNF Departament Ochrony Klientów, Pl.Powstańców Warszawy 1,00-950 Warszawa.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
02 gru 2011 - 19:48:10
@ juusta-
opisana przez ciebie wyżej sprawa jak najbardziej nadaje się na to,byś złożyla skargę do KNF na bezprawne dzialanie windykatora.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
03 gru 2011 - 09:19:12
Warto poczytać -
www.natemat.com.pl(co-może-windykator).
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
04 gru 2011 - 01:21:51
Zrób tak jak radzi Pani Słowacki. Łobuz będzie odpowiadał za wyłudzenie, i żądaj odszkodowania. Nie wiem czy Matka też może wytoczyć sprawę, ale to już Pani Słowacki wie najlepiej. Nie popuszczaj chamowi!!!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
04 gru 2011 - 20:27:01
Nie kradzież bo on ma pismo podpisane przez matkę, i dokumenty wozu (jak dobrze zrozumiałem) Wtedy może mieć kłopoty matka, za rozporządzanie cudzym majątkiem.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
02 gru 2011 - 21:19:36
COŚCIE POSZALELI !!! TO SPRAWA DLA P R O K U R A T O R A !!!
Natychmiast zawiadom miejscową prokuraturę !!!!
Windykator to taki sam śmieć jak liście w parku łazienkowskim...

Nie ma takiego zawodu WINDYKATOR !!!! On nie ma ŻADNYCH praw !!!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
03 gru 2011 - 09:02:13
@ Słowacki-

To,co opisuje "juusta" jest bezprawnym działaniem "windykatora",działającego
z ramienia banku- nie miał on bowiem żadnego tytułu prawnego i to zapewne powinno byc zgłoszone do prokuratury,czy policji.
Tym bardziej,że taki bankowy windykator ma miano negocjatora terenowego- a nie
egzekutora. Widać banki mają przyzwolenie na taki rodzaj windykowania - skoro to czynią.
Tu nikt nie "poszalał"- to prawo nasze jest 'poszalałe",bo pozwala na rozwój różnej
"maści" firm windykacyjnych! (firmy windykacyjne-nie mylić z negocjatorem terenowym). Tak jak 'terenowy" nie ma większych uprawnień- tak firmy windykacyjne
niestety pozwalaja sobie na więcej(szczególnie te,ktore skupuja długi).
Prawo pozwoliło na działania firm windykacyjnych,ale umożliwia też dłużnikowi
składania skarg,jeśli fw nie przestrzega zasad dobrych praktyk windykacyjnych.
Trzeba tylko być świadomym tego,co im (fw) wolno,a co jest zabronione.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
04 gru 2011 - 18:55:44
nie wierze w to co czytam,zgłos kradziez poprostu
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
06 gru 2011 - 19:40:06
Dziękuję Wam bardzo za posty....ale sprawa ma ciag dalszy....zabrał auto.....auto Bank zlicytytował...pomimo licytacji pozostal dług w sumie 200 zl za rozliczenie kredytu ale!!!! prawie 2,5 tys. za koszty dla Pana Waldemara...i tytul egezkucyjny bo ja sie z tym od poczatku nie zgadzałam....na dzien dzisiejszy złożyłam pozew przeciwegzekucyjny w którym zarzucam przedwczesne dzialania Waldka...Sąd pozew przyjął...wstrzymał egzekucje uznając, że uprawdopodobnilam zarzuty do BTE.W BTE koszty bank ukryl pod postacią: inne oplaty i prowizje bankowe. Juz jest po 1 rozprawie i jest sprawa odroczona do lutego. W pismie procesowym prosze Sąd równiez o zbadanie sprawy Waldka i ewentualne powiadomie z urzedu prokuratury. Czy dobrze zrobilam? czy raczej sama powinnam rownież powiadomic prokuraturę? Sąd wezwał waldka na świadka do przesłuchania na luty.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
06 gru 2011 - 21:41:50
@ juusta -

i o to właśnie chodzi- by walczyć z bezprawiem!!!!!
Mam nadzieję,że i bank i Waldemar zostaną odpowiednio potraktowani-
bank za ukryte koszty,a Waldemar za bezprawne działanie.
Ważne jest,że sąd nie odrzucil pozwu.
Trzymaj sie i powodzenia!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
06 gru 2011 - 21:58:36
Bedę walczyła do upadłego:) nie dam się. Oczywiscie bede tu pisała jakie są postępy w sprawie i dziękuję za słowa otuchy MOrski47:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
08 gru 2011 - 21:19:46
a poradzcie mi co potem z odszkodowaniem? czy od banku? czy od waldka? jak to ugryzc????
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 gru 2011 - 08:55:02
Nie "podniecaj" się. Najpierw wygraj. Przeczytaj ze zrozumieniem nasze odpowiedzi, szczególnie Pani Słowacki (prawnik) Jak ktoś szczególnie urzędnik, postąpił BEZPRAWNIE i to rażąco, od tego jest prokuratura, policja, oni zbierają dowody. Ty chcesz żeby załatwił za ciebie, sąd.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 gru 2011 - 19:02:35
fel=x
nie "podniecam" się!!! ale probuje być przewidujaca!!! a dowodów to jest juz uzbieranych tyle, że się waldek przewróci!!! oraz a od czego Sąd jest??? hm...i bez agresji mi tu bez agresji :)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 gru 2011 - 23:06:59
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> fel=x
> nie "podniecam" się!!! ale probuje być
> przewidujaca!!! a dowodów to jest juz uzbieranych
> tyle, że się waldek przewróci!!! oraz a od czego
> Sąd jest??? hm...i bez agresji mi tu bez agresji
> :)

Gdzie tu masz agresję, raczej z twojej strony. Przepraszam jakie masz dowody, to co opisujesz??? To są dowody do obalenia BTE. A co masz potwierdzone na piśmie przez jak piszesz "P. Waldka" coś ci podpisał? albo ty jemu, nie, to jest słowo przeciwko słowu, i lepsza papuga to obali. Pani Słowacki jest prawnikiem i pisze ci wyraźnie zgłosić do prokuratora. Jak prokurator przyjmie skargę, zleci dochodzenie Policji i zweryfikuje na twoją strone, że tak było, to on zgłosi sprawę z urzędu i masz sprawę z głowy,możesz wtedy wnosić o odszkodowania. NIe wiem czy sąd przy okazji BTE będzie chciał, zajmować się sprawą "P.Waldka" bo jego czyn kwalifikuje się do wydziału karnego. A twoja sprawa będzie w cywilnym. Przepraszam za ew. agresję, już nie będę pisał.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 gru 2011 - 21:37:17
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 00:24 przez camion.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 gru 2011 - 10:16:52
fel=x,mam do Ciebie taka mała prośbe,ale na mojego maila.Prosze Ciebie ODEZWIJ SIĘ. pozdrawiam i czekam .:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-12-13 08:04 przez ewiska.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 gru 2011 - 20:00:31
fel=x
alez to było zartobliwe z tą agresja:) przeciez wcale sie nie gniewam i mozesz pisać i psz ile wlezie każda uwaga jest cenna....BTE obalam bo działania waldka były przedwczesne i nie bylo by BTE gdyby nie jego nadgorliwośc...dowody są w postaci dokumentów....nie bede ich rozwijala teraz ale w sadzie jest wsio na dobrej drodze, ogólnie sad ode mnie dowiedział się o popełnionym przestepstwie wiec mysle, że też się tym zajmie a prokurator dla waldka bedzie na pewno:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
13 gru 2011 - 18:19:25
Wątpliwość...: proszę o pomoc czy do prokuratury podac waldka czy równiez bank?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
13 gru 2011 - 20:28:58
@ juusta -

moim skromnym zdaniem ...to Waldek postąpił jak złodziej- a i tak wyjdzie,że
działał on z ramienia banku. Skup się więc na tym draniu- bo on będzie musiał
tłumaczyć się,dlaczego i na czyje polecenie tak działał,więc i tak bank będzie w tym
uczestniczył.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
13 gru 2011 - 21:03:17
własnie myslalam o tym:) i tak w zawiadomieniu musze podac z jakiego ramienia działał wiec bank bedzie w tym musial uczestniczyc:) dziekuje za potwierdzenie moich watpliwosci Morki47 pozdrawiam:)a czy mozesz mi jeszcze poradzic czy zawiadomienie nie zaszkodzi mi w toczonym procesie przeciwegzekucyjnym w spr. obalenia BTE?moge to toczyc w jednym czasie?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 gru 2011 - 18:24:45
Moi Drodzy dziś złożyłam w prokuraturze powiadomienie :) czekam...co dalej:) i jestem dobrej myśli pozdrawiam
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 gru 2011 - 19:27:48
No wreszcie działasz i b.dobrze. Jeśli dobrze uzasadniłaś, to chłoptaś ma przechlapane.To że jest pracownikiem banku, nic nie znaczy, złamał prawo, a banki unikają kłopotów, z prokuraturą i często, zostawiają najlepszych, samym sobie. Gdyby jednak prokuratura, odmówiła śledztwa (tak też może być) a sprawa rzeczywiście przebiegała dokładnie jak opisałaś (myślę że tak) to z uzasadnieniem od prokuratury, do adwokata i wnieś skargę na bezczynność prokuratury. Sprawa BTE nie ma nic wspólnego, z tą, pisałem Ci jedna będzie w wydziale cywilnym (BTE), druga jak prokurator, potwierdzi zarzuty, to oskarżenie wniesie do wydziału karnego. Powodzenia.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 gru 2011 - 19:34:13
i tak też uczyniłam... i teraz jedynie pozostaje mi czekać, nie wiem jak długo ale jeestem cierpliwa:) chyba waldek bedzie miał miły początek roku :)2012! bede informowała na bieżąco co i jak:) dziekuje za wsparcie!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 gru 2011 - 21:56:06
Jakby prokurator umorzył dochodzenie, to nie musi uzasadniać swojej decyzji, zgodnie z przepisami. Wtedy trzeba zażalic się na takie postanowienie, które rozpatrzy sąd. Na postanowienie sądu nie przysługuje zażalenie, tez zgodnie z przepisami. Tak funkcjonuje prawo w tym kraju.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 gru 2011 - 22:30:06
myśle, że dałam mocne dowody i dobre argumenty...nie wiem za bardzo jak wyglada takie postepowanie u prokuratora ale pewnie sie dowiem od was i z czasem z doswiadczenia:) jestem dobrej myśli, że nie umorzy!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
21 gru 2011 - 23:33:02
do KNF tez skarge wysłałam już :) a co mi zalezy :) pozdrawiam wszystkich
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
03 sty 2012 - 17:44:14
Witajcie! do Siego Roku! mam juz wezwanie na policję na przesłuchanie we wtorek:) ależ się już cieszę:)czy ktos wie jak to teraz będzie wyglądało? jak wygladają procedury w prokuraturze? Pozdrawiam
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
10 sty 2012 - 21:17:45
Czesć:) jestem juz dziś po zeznaniach na policji. Prokurator kazal mnie słuchać pod katem par. 191 k.k. i stwierdzili, że to incydent i takiej sprawy jeszcze nie prowadzili jest to sprawa precedensowa:) więc zobaczymy co teraz będzie dalej....
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
18 sty 2012 - 20:21:28
kolejna atrakcja:) wiecie, że w sprawie Waldka tocze przeciwegzekucyjny i prokurature.....chcę sie pochwalić, że dzis dostalam pismo z sądu w prz.egz. że jest calkowite wstrzymanie egzekucji....jestem z siebie dumna bo to juz jest malutki sukcesik:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
18 sty 2012 - 21:57:26
/

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 00:55 przez camion.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
19 sty 2012 - 19:49:01
Dziękuję camion:) trzymaj kciuki:) a tak na marginesie jeżeli ktoś miał do czynienia z FW INKASSO Z GLIWIC - WALDEMAR KRUPA, DZIAŁAJĄCYM W IMIENIU SANTANDER CONSUMER...... proszę piszcie do mnie!!! szukam osób, które miały z nim do czynienia....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-19 20:01 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 wrz 2013 - 12:53:33
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dziękuję camion:) trzymaj kciuki:) a tak na
> marginesie jeżeli ktoś miał do czynienia z FW
> INKASSO Z GLIWIC - WALDEMAR KRUPA, DZIAŁAJĄCYM W
> IMIENIU SANTANDER CONSUMER...... proszę piszcie
> do mnie!!! szukam osób, które miały z nim do
> czynienia....

Witaj...ja mialam z nim do czynienia....1,5 tygodnia temu zabral mi samochod
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 wrz 2013 - 12:57:21
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dziękuję camion:) trzymaj kciuki:) a tak na
> marginesie jeżeli ktoś miał do czynienia z FW
> INKASSO Z GLIWIC - WALDEMAR KRUPA, DZIAŁAJĄCYM W
> IMIENIU SANTANDER CONSUMER...... proszę piszcie
> do mnie!!! szukam osób, które miały z nim do
> czynienia....


Witaj...ja tez mialam do czynienia z tym Panem...zabral mi samochod....
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
07 lut 2012 - 18:01:17
Witam, dzis otrzymałam pismo z prokuratury.....umorzenie bo jego działania nie noszą znamion zastraszenia....chyba prokurator wział to ze złej strony bo mi chodziło o bezpodstawny zabór mienia....co robic dalej???
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
07 lut 2012 - 20:13:58
@ juusta -

a jest jakies pouczenie w tym piśmie,że przysluguje ci np. wniesienie zażalenia?
Jeśli tak,to napisz ,ze wskazaniem,ze chodzi o bezpodstawny zabór mienia.
A swoją drogą.....nie chce sie prokuratorom przyłozyć do pracy,wiec najlepiej-
umorzyć.! Ciekawa jestem,jakie według prokuratora są działania noszące znamiona
zastraszenia? Taki niestety jest nasz wymiar (nie)sprawiedliwości.....
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
07 lut 2012 - 20:34:49
tak mogę miec wgląd w akta co uczynie bo waldek byl przesluchany, i mam prawo wniesc zazalenie i tez chce to zrobic...faktycznie pomylil paragrafy zupelnie...nie o to chodziło....a czy jestes w stanie mi pomóc napisac zażalenie??? moge zeskanowac dokumenty i przeslać....
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
08 lut 2012 - 16:12:09
@ juusta -
zapewne dasz sobie rade z tym zażaleniem...
Jak pisać pismo-to zapewne wiesz..zatytułujesz to jako "zażalenie" na umorzenie
postepowania w takiej i takiej sprawie(sygn.akt).
W uzasadnieniu podasz,że chodzi o bezpodstawny zabór mienia(napiszesz to,co było),a nie fakt zastraszenia.Jak czegoś nie będziesz wiedziała,to pytaj...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
08 lut 2012 - 17:42:15
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 09:19 przez camion.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
13 lut 2012 - 21:59:28
do sądu poszło pisemko.....czekam co dalej z prokuratura, ale pojawiły sie nowe okoliczności w cywilnym....atrkacja jest to, że wypowiedzenie umowy nie jest podpisane, widnieja jedynie pieczatki a nawet imienna ale chyba ktos sie zapomnial na niej podpisac. Czy Uwazacie, że to wypowiedzenie jest w takim razie ważnym dokumentem prawnie???
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
13 lut 2012 - 22:09:46
?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-15 07:27 przez typ niepokorny.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
14 lut 2012 - 22:09:05
Dziekuję! mniemam, że moje watpliwosci sie potwierdzaja Umowa wypowiedzenia tylko opieczetowana bez podpisu jest dokumentem nie waznym:) czyli wywraca to sprawe sprzedaży auta do góry nogami!:) i Waldek nie mial prawa go zabrać:) super argument do Sądu az mi sie buzia uśmiecha:) pozdrawiam
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
14 lut 2012 - 23:13:27
Z uwagi na okoliczność, że jest tutaj pewna osoba kulturalna i niezwykle rozgarnięta, zmieniam wpisy bowiem ona nie zasługuje na okazyjne korzystanie z czyjejś pracy.
Po podstawę prawną zgłoś się:staniszkis@tlen.pl

Powodzenia i Pozdrawiam



Zmieniany 4 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-15 07:56 przez typ niepokorny.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
19 lut 2012 - 21:59:23
jutro rozprawa i przesluchanie waldka....mam nadzieje, że jak go zobacze to mu oka nie podbije hihi trzymajcie kciuki!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
20 lut 2012 - 20:57:30
no i juz po wszystkim :) waldi sie nie stawil i dostal grzywienke he he he jakaż jest nieoceniona moja radosc ...odroczenie do maja ...:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
20 lut 2012 - 21:25:49
@ juusta -

sama widzisz,ze warto dochodzić swoich praw....pewnie waldi przestraszył się,jeśli
wie,że działał na granicy prawa.Jesteś dzielna - a jak widać,'nie taki "diabeł straszny,jak go malują".Mam nadzieję,że wygrasz te swoją 'bitwę'.powodzenia!
WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 lut 2012 - 10:13:58
to ze dostal grzywne jeszcze nie znaczy, ze sedzia jej nie auluje, bo bidulek czegos nie wymyslil, ze sie nie stawil. a ile dostał? ;)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 lut 2012 - 19:05:47
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 09:43 przez camion.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 lut 2012 - 19:07:15
sedzia stwierdziła jednoznacznie, że nie ma usprawiedliwienia, że zawiadomiony prawidlowo czyli wnioskuje, że zamieszkuje pod tym adresem a celowo nie odebrał sądówki....dostał 200 zł i nastepne wezwanie tez pod kara grzywny...satysfakcja dla mnie niesamowita ha ha ha....a ja sobie podtrzymałam wezwanie waldka na świadka i tak bede podtrzymywala do oporu:) to co mi zabral odda Państwu he he może i komornikowi:):):).....wiemy doskonale jak to dziala:) JESTEM DUMNA!!!!
Ps: to rejonówka a nie okregówka.....ale camion on teraz bedzie mial zmartwienie i to jest wazne!!!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-22 19:08 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 lut 2012 - 19:10:44
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 09:43 przez camion.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 lut 2012 - 20:00:26
ja wiem co sie stało he he nie tylko on potrafi wysledzic dłuznika:) ale to trzymam w zanadrzu żeby go przed sadem pogrązyć w odpowiednim momencie hihihi....w połowie stycznia w prokuraturze podal ten sam adres na ktory dostal wezwanie z sądu...róznica kilku dni...więc niech on się teraz tłumaczy tak jak wymaga tego od dłuzników:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 lut 2012 - 18:06:42
Jak on wygląda? rysopis jakis.....................
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 lut 2012 - 16:46:41
niestety zdjęcia nie posiadam :( szkoda bo bym w portfelu nosiła;) a Waldi jak to Waldi niski grubcio o siwym owlosieniu.....niski na nodze , na bok czesany....bóg windykacji"
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
02 mar 2012 - 22:52:24
Witajcie,
nie wiem czy poruszałam tu temat związany z obaleniem BTE również pod katem doliczonego podatku po sprzedazy auta:)poprosilam Izbe Skarbowa o interpretacje i dzis ja otrzymałam:) podatek jest niesłusznie naliczony....kolejny punkt jako dowód do obalenia BTE...!!!sluże interpretacją na priv
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
25 mar 2012 - 22:10:45
Potrzebna mi dobra rada! W zwiazku z tematem j/w po 3 latach wyegzekwowalam od SCB fakture sprzedaży mojego samochodu. Pomijam fakt, że gdyby nie mój leb na karku to do dzisiaj auto nie bylo by wyrejestrowane i miala bym duze klopoty z Funduszem Gwarancyjnym, ale wreszcie bank wyslal mi ta fakture VAT tj. dokument na podstawie ktorego sprzedal auto (choc dziwne jest to że bank wystawia Fakture VAT skoro nie moze byc Vatowcem). Samochod kupila jakas kobieta majaca komis samochodowy. W fakturke zostal wliczony podatek VAT. Kwota 4700 brutto a netto 3800zł,zaleglosc wobec banku 4300 :), bank żąda ode mnie pokrycia VAT okolo 800 zl. W BTE stawiam to jako zarzut podpierajac sie interpretacja indywidualna z Izby Skarbowej, ale moje pytanie brzmi co zrobic z tym faktem skoro jest to jawne wyludzanie pieniedzy przez bank??? Nie chce tego zostawic bez żadnych konsekwencji dla banku, w obliczu prawa i z wykorzystaniem braku wiedzy klientow banku tak naprawde wyludzaja VAT od ludzi na co sie to kwalifikuje??? Doradzcie mi proszę...gdzie to zglosic? co z tym zrobić???
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 kwi 2012 - 14:32:16
Witam! Jestem nowicjuszem na tym forum, ale problem mam podobny. Pan Waldemar K., również zabrał mężowisamochód. Juusta szukałaś osób, które miały z nim do czynienia, dlatego odpowiadam. Chciałabym nawiazać kontakt, mój mail kolpacki2@wp.pl
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 kwi 2012 - 22:39:45
jasne odezwe sie na priv :)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 kwi 2012 - 08:23:28
Ze smutkiem informuję, że prokuratura a nawet Sąd umorzył postepowanie wobec waldka.... teraz mysle nad powództwem prywatnym :( ale to oczywiscie nie koniec z ta sprawa nie dam za wygraną :)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 kwi 2012 - 11:24:12
@ juusta -

a czym uzasadnione jest umorzenie postępowania?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 kwi 2012 - 12:45:14
Na Nowym Ekranie jest artykuł autora Humpty Dumpty mówiacy jak wygląda dalsze postępowanie w przypadku umorzenia lub odmowy dochodzenia przez prokuratuę.
Poszukaj może będzie pomocne.
Moim zdaniem powinnaś wystapić o przydzielenie adwokata z urzędu lub jeśli cię stać wszynać powództwo cywilne korzystajac z pomocy adwokata.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 kwi 2012 - 21:31:11
dopiero dostane uzasadnienie z sądu bo sedzia sobie oczywiscie wyznaczył 7 dni....DO tecza: poszukam dziękuję:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
29 kwi 2012 - 09:24:45
CO TO JEST? TO POWYŻEJ!?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
10 maj 2012 - 10:49:45
Witam,

ja tu czegoś nie rozumię... jaki paragraf prokurator powinien zastosować wg Ciebie juusta? Przecież zabór mienia nie wchodzi w grę bo nie byłaś właścicielem samochodu. Z tego co się orientuję, to w przypadku, kiedy się nie płaci rat, właścicielem zabezpieczenia kredytu, czyli tego auta, staje się bank. Uważam, że prokurator poprawnie dobrał paragraf...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 maj 2012 - 16:18:52
Poprawnie dobrał paragraf, ale nikt nie wział pod uwage faktu, że SCB nie wypowiedział skutecznie umowy kredytowej, po kolejne windykator nie miał zlecenia na zabranie pojazdu w konsekwencji windykator majacy swoja działalnosc nie jest komornikiem, po kolejne....windykator nie ma prawa dotknac mnie ani nic co jest moje....po kolejne bank wyznaczył mi 14 dni na zwrot pojazdu MI!!! nie ma mowy o waldku....no i ja nie podpisywalam umowy z windykatorem.....OKRADL MNIE! Szykuje sie do powództwa cywilnego w tej sprawie....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-12 20:02 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 maj 2012 - 20:46:39
Juusta, Ty znowu okradł mnie. Jak coś nie jest Twoje to nikt nie może Cię z tego okraść, to chyba jest oczywiste.
Ale jeśli ten waldek nie miał zlecenia z banku na konkretne działania, to już jest coś. Pisałaś skarge do banku na ten temat? Jeśli tak, to jak się do tego odnieśli? Masz jakieś dowody na to, że nie miał ten facet zlecenia na odebranie Ci auta?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 maj 2012 - 23:02:28
gratz
czasem trzeba nazwać sprawy po imieniu;) tak mam dowody. Po 1 bank nie wyslał wypowiedzenia umowy to pierwszy dowód i nie posiada zadnego potwierdzenia wysłania tego dokumentu, a więc nie ma skutecznego wypowiedzenia:) tak pisałam skargę do banku i tłumaczą się tym, że wypowiedzenie do mnie nie dotarło bo im nie podałam mojego nowego adresu ha! mieszkam pod tym samym adresem od urodzenia i nigdy go nie zmieniałam, a więc koleją sprawy jest zarzut banku że to byl list polecony którego nie podjełam i buuuuuu mam stałe zlecenie na poczcie o pozostawianiu listów poleconych:) nie chcą pokazać potwierdzenia nadania:) a w sądzie przy BTE jako dowód przedkladają wypowiedzenie umowy bez zwrotki czy potw. nadania ale pismo nosi wady prawne bo jest bez podpisu jest tylko opieczetowane:) nie wiem czy czytałes dokladnie opis sytuacji bo kolejnym aspektem sprawy jest to, że waldek zabral auto 22.09. a bank przysłał mi pismo na adres ktory podważa he he w dniu 24.09. że albo mam w ciagu 14 dni spłacic zadlużenie w całosci albo najpozniej w 14 dniu przywiezc im osobiscie auto do wroclawia:) i co na to nasz waldek hm...w prokuraturze waldek zeznaje, że on sobie sam w komuterze w banku zobaczyl, że ja nie spłacam i sobie sam podjal decyzje, że w takim razie trzeba auto zabrać:) malo tego zeznaje, iz nic nie wiedział o piśmie z dnia 24.09. cyt: temat pisma wysłanego dluznikowi z dnia 24.09. o wydanie pojazdu do 14 dni i odstawieniu go do banku do wroclawia podjalem mailem z pania XXXXX z banku, ponieważ utrudnia to odbiory pojazdów, co jest na rekę nieuczciwym dluznikom" te słowa mówia wszystko:)
.......bank pisemnie mnie poinformowal, że faktycznie niestosowne bylo zachowanie waldka,że nie humanitarne, że nie posiadają zadnego zlecenia na ten dzien odbioru pojazdu...za co mnie szczerze przepraszaja a co na to waldek hm....zeznaje, że info o odbiorze pojazdu najwidoczniej jeszcze nie przeszlo przez sytem w banku... bank swoje....waldek swoje:) waldek opieprza bank że mu przeszkadza w pracy, bank, że on nie jest ich pracownikiem.....tych bledów tu moge mnozyc mnóstwo do tego dochodzi fakt sprzedazy pojazdu:) a to ciekawe zadłuzenie było 4300 sprzedali za 4700, koszty opoznien odsetek karnych itd 230.....ale to co waldek chce zarobic to prawie 2500:) a wiec mam dalej dlug ale juz nie z kredytu ale z waldka:)a do tego bank sprzedał auto na F. Vat-hm....dlaczego? skoro nie jest i nie może byc vatowcem????? no i coooo robi bank- dolicza mi Vat 800zł....który juz dostał od komisanta ktoremu auto sprzedał i którego to samochodu był juz jedynym wlascicielem hahaha to są jakies jaja a połapac sie w tym i tych błedach to naprawdę sztuka.....sadzisz że nie mam racji???
dodam tez że te 14 dni nadal ja byłam włascicielem i bank dał mi je abym sie ustosunkowała do sprawy a ja miałam 29.09. na koncie kasę na całkowita splate zadłużenia ale waldek chcial sobie zarobić:) nadmienie, że przez te 14 dni mogłam z tym autem zrobic co mi sie podoba nawet podpalic:) a dopiero gdybym go na czas nie oddała lub nie splaciła mogli podejmowac czynności zabrania siła auta lub zawiadomic policje....taka jest moja racja i mysle, że słuszna....to sens sprawy ale jesli chodzi o umorzenie sprawy w prokuraturze to miała ona inny aspekt:) a mianowicie taki, że waldek mnie sledził, przesiadywal pod moim domem, wszedl na teren prywatny, rozpytywał sasiadów itd...zabrał auto nie ode mnie tylko od mojej matki ktora nie była kredytobiorca ani nawet uzytkownikiem....ugodził w moja prywatnosc i naciskiem psychicznym zabral auto, naciskiem na moja matkę:) ze mna nie bardzo mu sie udało:) zostawiał jakies wizytówki w drzwiach itd....a co jest tego konsekwencja jedna z wielu hm...mam sasiadke, która jest staruszka z problemami psychicznymi i co ona robi pisze teraz na mnie donosy na policje, że ja jestem beeee bo mi nawet komornik auto zabrał:) i ja jestem winna wszystkim nieszczesciommmmm swiata, kotów, psów bezpanskich i wogóle....ja sie szwedam teraz po komisariatach bo waldi se pogadał z kims z kim nie powinien.....to na pewno nie jest w porzadku i naprawde prokuratura miała wszystko podane na tacy ale maja to w nosie wiec teraz cywilny....:)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-12 23:20 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
03 lip 2012 - 17:37:20
jutro jest ogłoszenie wyroku przeciwko BTE trzymajcie kciuki:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
14 lip 2012 - 22:03:36
chciałam zakomunikowac, że WYGRAŁAM OBALIŁAM BTE!!! cale koszty waldka se musza z kosmosu sami zaplacic:) mi zwrocic koszty postepowania i wogole jest cudnie:):):)
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
14 lip 2012 - 22:45:49
No to teraz drugi etap - zwrot kasy za te wszystkie lata itp.:)
WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 lip 2012 - 08:36:54
nawet nie wiesz, jak sie ciesze. trafilas w sadzie na fajnych ludzi (fajnych, bo sam sie przekonalem, ze niezaleznie od faktow, z czlowiekiem mozna tam zrobic wszystko). gratulacje!!!! waldziu sie cieszy? buhaha... ;)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 lip 2012 - 12:34:53
czekam teraz na odpis wyroku oczywiscie:) i ruszam teraz dalej bo wiadomo, że im nie popuszczę dla samej zasady i ze zwyklej mojej zlosliwości do nich ha ha ha....teraz ja sie nimi pobawię a z satysfakcją to zrobie ogromną....oczywiście napisze jaką zabawe im zafundowalam wielu z was sie pewnie zdziwi....:)......wracając do BTE obalone koszty waldka i wszystkie poboczne A O TO CHODZILO!!! zwrot kosztow postepowania również jednak sedzina nie bardzo się chciała ustosunkować do VAT-u i jedynie tego mi nie zasadziła wiec wygrałam 73,28% i może ale to się zastanowię walne apelacje tylko na ten VAT:)sedzia powiedziała mi tak: proszę się cieszyć bo wygrala Pani ponad 50%, zdecydowaną wiekszoscia:)..... no i oczywiście rozpocznę moją umyśloną z nimi zabawe w kotka i myszkę ha ha ale sie bedzie działooooooo:) jestem dumna sama z siebie a i Wam bardzo dziekuję!!!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
16 lip 2012 - 17:29:18
@juusta

Gratulacje! Teraz czas na Twój ruch :))))))
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 lis 2012 - 15:45:05
:) ciag dalszy waldka....
a no milo mi poinformowac, że w mikołajki mam rozprawe w sądzie apelacyjnym dotycząca VAT i prawidłowosci wypowiedzenia umowy:) wszystko wskazuje na to, że bedzie dobrze i wróce na tarczy...
a co do santka;) to dostali ode mnie wezwanie do naprawienia szkody w postaci zwrotu wpłaconych rat kredytu na samochod a to nie malo bo jakies 40 tysiaczkow ahahha no i dostali ode mnie wezwanie do zadoscuczynienia na jakies sto tysiaczkow hahhaha wiecie jak cichutko siedza jak myszki hahhaha
wiec teraz jak juz wroce w mokołajki po apelacyjnym....szykuje powodztwo cywilne dla santka wlasnie zwiazane z tymi wczesniejszymi wezwankami ha ha ha
trzymajcie kciuki!!!!
Ps: na moja skarge santkiem i waldkiem zajął sie KPF:)!
a komornik bedzie z santka sciagał koszty sadowe 300 zl ha ha ha....:) ale mam satysfakcje i ubaw:)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-27 15:49 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
07 gru 2012 - 18:45:27
Informuję juz oficjalnie, że sąd apelacyjny w katowicach wydał wyrok uznając, że BTE bylo wystawione bezpodstawnie ponieważ SCB nie wysłał prawidlowo wypowiedzenia umowy a wiec sąd apelacyjny obalił całe BTE:)zasadzil pelne koszty do zwrotu no i wyrok jest prawomocny, oczywiscie stwierdzil, że wszystkie czynnosci banku tj. windykator, przejecie pojazdu i jego sprzedaz byla wobec tego bezpodstawna!!!! ......
JUPI!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE- NOWE ROZDANIE !!!
11 gru 2012 - 19:48:18
w związku z tym, iż będę żądała naprawienia szkody oraz zadośćuczynienia proszę o wasze sugestie dotyczące wysokości zadośćuczynienia jakiego mogę żądać.
Znawcy tematu pomóżcie mi określić kwote jaką w polskim sądzie można wyegzekwować. Oczywiście wszystko to dotyczy sprawy WINDYKATOR ZŁODZIEJ oraz na Nowym Ekranie BANK SPECJALNEJ TROSKI......:) czekam z niecierpliwością na wasze sugestie za co z góry dziekuję:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-11 19:51 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 gru 2012 - 19:27:02
no i pozew o naprawienie szkody i zadoścuczynienie w sądzie złożony:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 gru 2012 - 21:59:05
Witam,ile kosztuje złożenie pozwu o naprawienie szkody i zadośćuczynienie.Chcę złożyć taki pozew przeciwko Ultimo.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 maj 2013 - 02:20:22
robert9 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam,ile kosztuje złożenie pozwu o naprawienie
> szkody i zadośćuczynienie.Chcę złożyć taki pozew
> przeciwko Ultimo.

wystawienie przedawnionego długu na sprzedaż nie jest naruszeniem dóbr osobistych. jest po prostu próbą jego odzyskania na drodze pozasądowej. niestety nic nie wskórasz
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 maj 2013 - 13:31:48
jerry23 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> wystawienie przedawnionego długu na sprzedaż nie
> jest naruszeniem dóbr osobistych. jest po prostu
> próbą jego odzyskania na drodze pozasądowej.
> niestety nic nie wskórasz

Hola, hola! Zgoda, pod warunkiem, że wskutek cesji na nabywcę przechodzi wierzytelność o tyle, o ile przysługiwała ona zbywcy - dyspozycja art. 509 kc.

A tu nasze malutkie sukcesy w walce z kozakującymi firemkami windykacyjnymi:
[orzeczenia.zlotoryja.sr.gov.pl]
[orzeczenia.luban.sr.gov.pl]
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 gru 2012 - 22:31:57
robert9
musisz opisac geneze....
pytanie czy naprawienie szkody ma jakas podstawe(masz jakis wyrok?) czy to tylko twoje odczucie
a czy zadoscuczynienie jest zasadne?
pytanie czy pozew o naprawienie szkody i zadoscuczynienie, czy tylko naprawienie, czy tylko zadoscuczynienie?
z powietrza nikt ci nic nie powie poza tym że 5% od wps i 600 od zadoscuczynienia to standard od którego zawsze sa odstepstwa....
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 gru 2012 - 21:08:11
juusta
więc tak,dług mam przedawniony na 100%,sprzeciwu jeszcze nie wnosiłem,oczywiście założyli mi sprawę w sądzie w lublinie i notorycznie przysyłają mi pisemka,czyli standard.Wrzucili mnie do marketu długów.Ale moje pytanie jako laika dotyczy trochę czegoś innego.
1.Czy można obejść te 5% ?
2.Czy wysłanie pisma do Ultimo z wyszczególnieniem z imienia i nazwiska właścicieli i zarządu że np.za wyrządzone szkody moralne,itp,itd od dnia otrzymania pisma są mi winni 100 tyś pln.?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 gru 2012 - 22:13:29
tak, można obejsc te 5% w niektórych przypadkach
dlaczego nie wniosles sprzeciwu? a bedziesz wnosił?
mozesz jeynie napisac żadanie o wykreslenie, o zastrzezenie danych, o brak wyrazenia zgody na przetwarzanie danych....na podstawie konkretnych paragrafów-znasz je?
na jakiej podstawie chcesz wystawic żądanie zadoscuczynienia? nie masz żadnej podstawy tak naprawde....i troche sie za to zabierasz od powiem brzydko dupy strony.....nazwiska prezesow to nie jest tajemnica.....jak udowodnisz szkody moralne? masz jakies konkretny pomysł? wieszales sie? jestes pod opieka psychologa lub psychiatry z tego powodu? masz jakies namacalne dowody na te szkody?
nie tak sie to robi!
ja ultimo załatwiłam inaczej he hehe.....ale to inna bajka:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 gru 2012 - 23:49:11
hehe,aż tak zdesperowany nie jestem musiałbym iść do psychiatry ;),sprzeciw złoże,tylko muszę poszukać wzoru.Jeśli chodzi o zastrzeżenie danych to z tego co wyczytałem na necie,to słabo to wygląda.Jeśli chodzi o odszkodowanie to sam wpis do biku jest już szkodą,ponieważ mój dług jest przedawniony,dlatego szukam po całym internecie jakby tu przyszpilić ultimo i to tak żeby bardzo to odczuli.Dlatego się tak zastanawiam jakby sie do nich dobrać?.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 gru 2012 - 10:01:40
Sam wpis do biku nie jest szkodą samą w sobie. Szkodą byłoby np. gdybyś przez ten wpis nie mógł uzyskać pożyczki i dopiero w wyniku tego poniósłbyś jakieś wymierny straty. Musisz mieć konkretne podstawy do żądania odszkodowania.
Natomiast jeśli twój dług się przedawnił to wcale nie zwalnia cię to z jego spłacenia. Zwalnia cię dopiero podniesienie przez ciebie zarzutu przedwanienia. Niestety to nie działa z automatu. Przedawnionego długu nie musisz spłacać tylko wtedy, gdy wyraźnie powiesz, że nie chesz go spłacać. Póki tego nie zrobisz to wierzyciel ma prawo cię ścigać. Jeśli dobrze pamiętam to jest chyba art. 117 kc.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 gru 2012 - 18:08:00
zgadzam sie z @mager
nie wiem co cię tak rozbawiło ja znam osoby, które dzięki Ultiomo wylądowały w psychiatryku! i to już nie jest żart! ja sama miałam z nimi do czynienia dość poważnie bo ich detektywi mnie śledzili i dotarli do osób trzecich- nie spokrewnionych od których wyłudzili moje namiary tylko dlatego, że raz jechałam grzecznościowo samochodem znajomego dorwali nr rejestracyjny samochodu gościa który był właścicielem auta....sprawa oparła się o prokuraturę, GiODO!!! ale w takich wypadkach nie znam spraw których prokuratura by nie umorzyła! więc na to nie licz....ja im się dobrałam do dupy poprzez ministerstwo jest w tej chwili toczone postępowanie w ministerstwie...i ich detektywi stracą licencję mam nadzieję....do Ultimo wysłałam wezwanie z uzasadnieniem:) siedzą tak cichutko jakby ich nie było.....ale miałam dowody i podstawę do takiej czynności....
aleeee najpierw musisz mieć wyrok a potem walczyć o zadośćuczynienie lub naprawienie szkody tak jak ja to robię z SCB mając dowody, świadków konkrety w garści i szkody namacalne i wymierne! JA MAM WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO, GDZIE BANK JEST ewidentnie WINNY!!! BIK to jest pikuś jak wyżej mowa.....gdybyś poniósł szkodę z tego tytułu to jest szkoda ale jeszcze musisz mieć dowody aby to udokumentować a uwierz mi, że wówczas bank odmówi ci kredytu ale nie poda przyczyny i ma do tego prawo.
NIE MA WZORÓW SPRZECIWU!!! KAŻDY JEST INNY I MUSI BYĆ NAPISANY INDYWIDUALNIE!!!a czas ci niezłe leci hi hi masz chyba 14 dni na sprzeciw z e Lublina:) a mamy święta i dużooo wolnego....dasz sobie rade sam?
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 gru 2012 - 22:05:05
Przypominam, ze sprzeciw do e -nakazu nie musi być w żaden sposób rozbudowany o zarzuty! Pisalem o tym wielokrotnie, tak samo na NE jest oparty o komentarz do kpc tekst.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
28 gru 2012 - 23:49:46
Witam,dziekuje za wszystkie informacje,widze że cięzko jest wygrac w tym naszym kraju z FW. Mager,ja nie byłem,nie jestem i nie będę nic winny i nic nie zamierzam tym gnidą z Ultimo oddawać.Tylko myślałem że można to jakoś szybciej zrobić.Ale nie szkodzi mam czas.A tak jak napisała juusta,to dawno temu miałem raz do czynienia z takim przypadkiem,no i skończyło to się dla windykatora terenowego,jakby to ująć subtelnie?, "good morning komornik". :).Pozdrawiam i Życzę Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim,oprócz komorników i FW.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
29 gru 2012 - 11:56:20
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> NIE MA WZORÓW SPRZECIWU!!! KAŻDY JEST INNY I MUSI
> BYĆ NAPISANY INDYWIDUALNIE!!!

Podstawą do sporządzenia sprzeciwu jest żądanie pozwu + dowody. Zarzuty i twierdzenia, którymi chcemy kontrować podnosimy dopiero na etapie postępowania przed sądem rejonowym. W sprzeciwie do e-sądu wystarczy napisać, że pozwany/-a wnosi:

1. sprzeciw od przedmiotowego nakazu zapłaty, doręczonego pozwanemu/-ej w dniu ...,
2. o uchylenie w/w orzeczenia w całości,
3. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania wg norm prawem przepisanych,

Uzasadnienie:
Z uwagi na fakt, że nakaz zapłaty został wydany w oparciu o twierdzenia powoda, nie zweryfikowane na podstawie dowodów przez Sąd, pozwany/-a sprzeciwia się przedmiotowemu orzeczeniu i wnosi o doręczenie wszystkich dokumentów znajdujących się w aktach od strony 1 do ostatniej.

Brak doręczenia dokumentów źródłowych, a w szczególności dowodów załączonych w pozwie, uniemożliwia sprecyzowanie sprzeciwu.

Z ostrożności procesowej, pozwany/-a kwestionuje istnienie domniemanej wierzytelności, zarówno co do zasady jak i wysokości.

UWAGA!
Powyższe dotyczy wyłącznie sprzeciwu wnoszonego do e-sądu (SR Lublin-Zachód).
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
09 sty 2013 - 15:33:36
W stosunku do Waldka było złożone doniesienie do prokuratury. Umorzono. Czy teraz jak mam juz wyrok, że SCB nie wypowiedział prawidłowo umowy kredytowej w związku z czym wszystkie kolejne działania były bezprawne i bezpodstawne moge złożyc do prokuratury wniosek o wznowienie postepowania wobec SCB i Waldka? Czy raczej powinnam złozyc nowe doniesienie? Jak to ugryxc....proszę o radę :)
Serce mi sie rwie jak pomyślę, że Waldek nadal pozostaje bezkarny i chce mu psuc krew nadal jakie macie pomysły?
Pzdr
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
09 sty 2013 - 22:12:19
Juusta na podstawie art.327par.1 kpk można wnosić o wznowienie dochodzenia, zwłaszcza jeśli posiada się nowe dowody w sprawie.
pozdrawiam
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
10 sty 2013 - 19:44:44
Teoretycznie. TYLKO TEORETYCZNIE...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 sty 2013 - 01:04:37
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Teoretycznie. TYLKO TEORETYCZNIE...


@Juusta
Prokur(w)atura odmówi wszczęcia postępowania uzasadniając tym, że zarzuty podlegają jurysdykcji sądów cywilnych. Ale próbować warto, bo znając Twoje szczęście może zdarzyć się PRECEDENS :)))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-11 12:27 przez flame.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 sty 2013 - 16:23:08
Juusta nie znane są " zagrania " prokuratury.Dwa razy skorzystałam z cytowanego przepisu. W jednym przypadku wznowili i sprawa jest w toku. W drugim przypadku na wniosek prokurator odpisał pismem, odmawiając wszczęcia postepowania i na zażalenie prokurator okręgowy, też pismem poparł stanowisko prokuratora, tym samym zamknął drogę poszkodowanego do sądu.Można jeszcze próbować pisać do prokuratora generalnego, ale liczenie na jego pozytywną reakcję oscyluje w granicach cudu.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 sty 2013 - 18:01:35
Samo wszczęcie postępowania w sprawie, a następnie umorzenie go po przeprowadzeniu czynności niewykraczających poza fazę in rem, których wyniki nie stwarzały jeszcze przesłanek do postawienia zarzutów konkretnej osobie, nie powoduje stanu powagi rzeczy osądzonej. Postępowanie umorzone w tym stadium może bowiem zostać podjęte w każdym czasie, co wprost wynika z dyspozycji art. 327 § 1 k.p.k.

(tak Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 9 października 2008 r. Sygnatura akt: V KK 252/2008. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w Sprawach Karnych z 2008 poz. 1992)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
10 sty 2013 - 20:35:35
mów.....kjt :) mów....co myslisz i co wiesz:)
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
10 sty 2013 - 22:50:56
Na prive...:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
11 sty 2013 - 18:32:34
Witajcie,
cała sprawa ma znów kilka nowych etapów:
1. wygrane BTE i zasądzenie kosztów procesowych z powodu braku wypowiedzenia umowy kredytowej,
2. W dniu dzisiejszym zostal zlożony wniosek do komornika o sciągniecie zasądzonych kosztów procesu:)
3. Zostało złożone powództwo cywilne przeciw SCB dotyczące naprawienia szkody i zadośćuczynienia.
4. Całą sprawa zajął się KPF
ad.1
fakt wygranego BTE nosi skutki takie, że bank nie wypowiedzial umowy kredytowej, zabral auto, sprzedał.....co było bezprawne,

ad.2 od miesiaca proszę się SCB o wyplatę kosztów, wysłałam wezwanie, ponaglenie, dypozycje do wyplaty i nic cisza...wyobraźcie sobie, że dziś do nich dzwoniłam a pani mi mówi: ma pani wypowiedzianą umowę kredytowa i widnieje zadłużenie w wysokości xxxxxx....ja jej na to, że niestety nie bo wlaśnie na ta kwotę macie panstwo przegrana sprawe w sadzie, Pani twardo sie upierała, że dług nadal istnieje i kiedy sie zobowiazuje go spłacic????:) ha ha uwierzcie mi że gdyby mozna było kogos wyciągnąc przez telefon to dziś by to mialo miejsce, ale w konsekwencji Pani stwierdziła, że jesli mam zasadzone jakies koszty do zwrotu to niestety bank nie podjął jeszcze wiążących decyzji o ich wypłacie.....więc co zrobiłam? dawaj pisac wniosek egzekucyjny i poleciałam do komornika:) nie uwierzycie jak sie tam usmiali i jacy byli zaszokowani DŁUŻNIK: scb ha ha ha stwierdzili, że to aż niemozliwe ale jest klauzula i oczywiścię egzekucja zostanie wszczeta:) czytali ten wyrok wszyscy w kancelarii prawie bijąc mi brawo i gratulując nooooo nie powiem, że nie czułam się jak gwiazda:) he he he...no to SCB ma KOMORNIKA!!!! ha ha ha co za satysfakcja mmmmm.......
ad. 3 w związku z bledami jakie popełnił SCB i KRUPA złozyłam pozew o naprawienie szkody i zadośćuczynienie i mam nadzieję, że go wygram, choc wezwałam SCB do polubonego załatwienia sporu niestety jest cisza i nie chca dobrowolnie rozmawiać.
ad.4 cala sprawe zgłosiłam do KPF, KPF wszczał wobec SCB i KRUPY postepowanie....czekam na efekty, ale wyglada to dosc poważnie bo dośc ostro zabrali im sie do tyłka:)

noooo i teraz został mi Waldek-ukradł auto i w sumie nie poniesie z tego tytułu zadnych konsekwencji....dlatego chcę wszczac ponownie postepowanie w prokuraturze jesli mi się uda oczywiście bo chcę dążyć do tego żeby ten gnój zapłacił za to co zrobił....nie mam innego pomysłu jak go jeszcze uwalić a nie spoczne do póki goscia nie zniszczę....poddajcie jeszcze pomysły co zrobic, gdzie napisać? jestem w stanie poruszyc niebo i ziemie żeby KRUPE upodlić, zniszczyć tak jak on to robi....
podpowiadajcie mi co jeszcze można...:)
dziekuje za wszystkie sugestie i pomysły....
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
14 sty 2013 - 20:02:28
małe światełko w tunelu- FORBES zainteresował się sprawą SCB :) a mówiłam, że napisze do samego Pana Bucka:) hihi
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
21 sty 2013 - 19:57:46
nooo :) z radoscią obwieszczam hi hi , że pozew przeciw SCB z rejonówki skierowano do Okregowego tego samego w ktorym przegrali BTE
oj....flame mialas rację wiecej szczęscia w tym wszystkim niz ...żekla bym"rozumu" :)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 sty 2013 - 16:36:45
juusta, wielkie dzięki za ten wątek! I za działanie w kierunku upodlenia pana W, bo w pełni na to zasługuje!

Historia się powtarza, a pan Waldemar kontynuuje swoją działalność.
Pewnego czwartku w miejscu zameldowania mojej mamy (na nią była umowa z SCB) pojawił się ten pan, rodzice są po rozwodzie, a pod adresem mieszka tylko mój ojciec. Pan uzyskał nr telefonu mojej mamy i zaczęły się telefony.
Pan W. mówił, iż bank nie jest zadowolony z spłat (a została ustalona stała suma co miesiąc i taka też była wpłacana od prawie roku), przez co jest zobowiązany zabrać samochód. Naciska wielokrotnie, że następnego dnia auto MUSI być we Wrocławiu. Grozi policją, i w przypadku lawety kosztami sięgającymi 2 tys zł. Początkowo twierdził, że tylko w piątek może przejąć samochód, naciska na przyjazd nawet w piątek o północy, ostatecznie proponuje, że przyjedzie w sobotę spisać protokół, a w poniedziałek auto zostanie przewiezione do Wrocławia.
Na wiadomość, że w banku nikt nie wie o zajęciu samochodu mówi o braku kompetencji pracowników, tłumaczy, że nie są oni zorientowani.
Zapytany o to kim jest odpowiada, że jest "z banku", z działu windykacji.
W momencie zignorowania pana W., on kolejny raz dzwoni do byłego męża właścicielki samochodu, naciska, ponownie grozi kosztami lawety i policją.
Bank kazał wstrzymać się do poniedziałku i ponownie zadzwonić do nich.
Wpisałam dane tego pana w wyszukiwarkę i tak odnalazłam ten wątek (było to jeszcze tamtego weekendu).

Sprawa miała miejsce kilka miesięcy temu. Obawiam się, że pan W. nadal praktykuje w/w, ohydne posunięcia.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 sty 2013 - 18:13:51
paati
proszę cię natychmiast się ze mna skontaktuj to mój mail brunette36@op.pl bardzo proszę!!!!!

mam tylko nadzieje, że mu auta nie oddaliscie?!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-23 22:48 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 sty 2013 - 22:22:39
Wysłałam maila.

Nie oddaliśmy auta, sprawę załatwiliśmy inaczej, czy dobrze, nie wiem, ale na szczęście mamy to za sobą.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 maj 2013 - 14:29:21
Miło mi oznajmić, że ruszył proces o naprawienie szkody i zadośćuczynienie od SCB:) za bezprawnie zabrany samochód przez Waldka....
pierwsza rozprawa juz w czerwcu a więc ....trzymajcie kciuki! bo dzieje się dzieje...:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 maj 2013 - 23:28:55
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Miło mi oznajmić, że ruszył proces o naprawienie
> szkody i zadośćuczynienie od SCB:) za bezprawnie
> zabrany samochód przez Waldka....
> pierwsza rozprawa juz w czerwcu a więc
> ....trzymajcie kciuki! bo dzieje się dzieje...:)

Trzymamy. Pozdrawiamy i buziakujemy :)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 maj 2013 - 16:34:12
juusta, trzymam kciuki i jak Ty to wszystko wiesz?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 maj 2013 - 23:33:37
a wiem wiem jakoś tak intuicja mnie kieruje he he he... ;)na SCB akurat jestem strasznie zaparta hi hi...

przykład:
pismo z SCB 4.03.2013 cyt. wyjaśniam, że samochód marki Daewoo Matiz nr rej.xxxx w dniu został przez windykatora Waldemara Krupę zabrany w Bytomiu i odstawiony na parking strzeżony przy ulicy xxxxxx skąd w dniu .......został dostarczony do Wroclawia do siedziby Banku.

pismo z SCB z dnia 17.03.2013 cyt. wyjaśniam, że samochód marki daewoo Matiz nr rej.xxxx w dniu został przez windykatora Waldemara Krupę zabrany w Bytomiu i odstawiony na parking strzeżony przy ulicy xxxxxx gdzie pozostał aż do dnia sprzedaży.....
oba podpisane przez A.Drobnica

KOŃ BY SIĘ UŚMIAŁ .....I ZAKRZTUSIŁ hahahha BANK SPECJALNEJ TROSKI !!!


szkoda tylko, że osoby którym SCB tez zlicytował samochody nie chcą wziąśc ze mnie przykładu :(

boją się sądzić z Bankiem? wstydzą się....? hm....zły tok myślenia oj zły....

@flame
dzięki flame :) a jak wygram to biore ciebie i kjt na.....lody hihihi;)
SCB myslał, że ja blefuje z tym pozwem więc sie nieźle śmiali zapewne jak zobaczyli kwotę pozwu:) nooooo peszek bo sad zwolnił mnie z opłaty od pozwu w wysokosci 53 tysięcy hahaha....kto wie ten wie na ile zlożyłam pozew hihi
ale chyba teraz już im nie jest do śmiechu hahaha za to ja boki ze śmiechu obijam hahaha



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-22 23:42 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 maj 2013 - 13:35:07
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @flame
> dzięki flame :) a jak wygram to biore ciebie i kjt
> na.....lody hihihi;)

Qurka, lody z adwokatem :))))))))))))

...ale im kwotę walnęłaś hihihi ...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 maj 2013 - 08:38:58
wow!
flame, Ty to masz szczęście ,lody z adwokatem!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 maj 2013 - 10:13:59
@flame

wiedziałam, że się domyślisz he he he:)i przecież wiesz, że oni są moim hobby:)

Tak, beda to lody z adwokatem.....od siebie doloże też wisienkę na smietance ha ha ha.....popijemy wodą ognistą he he he żeby nie zaszkodzila śmietanka ha ha

ale jakie jaja....posluchaj, zlożyłam pozew w rejonowce ( bo se myślę, a co mam na znaczek wydawać ha ha) rejonowka w 4 dni przesłała do okregowki. Czekałam czekałam i nagle dup pisemko o uzupelnienie braków formalnych i zaplacic 53 tysiaki he he aleeeee....wszystko bylo planowe wiec ja im o zwolnienie i adwokata z urzedu.....zwolnili z calości kosztów prcesu, a więc SCB chyba już dostał pozew, (chciala bym zobaczyć minę szefostwa-myśleli, że ja blefuję z tym pozwem, a oczywiscie najpierw ich o tym poinformowalam) sąd wyznaczyl od razu termin rozprawy informacyjnej na czerwiec a więc bardzo szybko:)to chyba już nowelizacja zadziałała:)

no i odmówil mi adwokata z urzedu:( hihi
cyt.: (....) precyzujac wskazaną przesłankę podniesc nalezy, że udział adwokata w sprawie sad moze w szczegolnosci uznać za potrzebny, gdy strona wnosząca jest nieporadna, ma trudnosci z samodzielnym podejmowaniem czynnosci procesowych albo gdy sprawa jest skomplikowana pod wzgl.prawnym i faktycznym......
analiza czynnosci podejmowanych przez powodke, fakt, ze powódka powołuje sie na naruszenie przez strone pozwana jej dóbr osobistych, wskazuje te dobra, okresla w jaki sposob zostaly naruszone uzasadnia stwierdzenie, ze powodka nie jest osoba nieporadną, nalezycie bedzie sie reprezentowała w sprawie i udzial pelnomocnika nie jest konieczny. Jednocześnie na gruncie przedstawionego w pozwie stanu faktycznego nie zachodzi okolicznosc, która uzasadniałaby przyjęcie wniosku o skomplikowanym charakterze sprawy pod wzgledem faktycznym czy też prawnym.

kurde ale mnie sąd ocenil heheheh
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 maj 2013 - 11:49:54
no cóż ,pmyliłam się jak zwykle,myślałm, że flame będzie jeść lody z adwokatem i z adwokatem.;)))

juusta ,miło,że jesteś zadowolona,ale musisz być czujna,gdyż to jest walka czyje na wierzchu.No i jak teraz na sprawach trzeba " ustować" to i trzeba popatrzeć co jest w protokole po "ustowaniu" z sędzią ,każde słowo ,czy co piąte np.

Jak ja miałam sprawy to nie było jeszcze przepisu "ustowania",a jak "ustowałam"do sędziego na sprawie,to później do protokołu musiałam pisać sprostowania,które nie były uwzględniane i nawet mój pełnomocnik pisał sprostowania do protokołu po "ustowaniu"też.Sąd nic nie uwzględniał,dlatego po ustowaniu trzeba protokoł przeczytać na sprawie lub jak radzą prawnicy "ustowanie " czytać z kartki i dołączyć do protokołu i będzie porównanie co jest ,a co np. nie. No i jak chciałam na sprawach długo "ustować" to Sędzia nie był w zachwycie, a teraz ma być na odwrót? A jak ktoś wogóle nie lubi "ustować" lub nie może i pójdzie do sądu ,to od razu przegra sprawe?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 maj 2013 - 13:15:38
adwokatem jestem ale DIABŁA ;)

ustowanie własciwie bedzie tylko na rozprawie informacyjnej....karty na stół i po wszystkim
potem w moim mniemaniu juz sedzia bedzie pracował tylko na dokumentach..... a ryja mam więc nikt mnie nie przegada hihi no bo jak sie santek bedzie bronił???znów powiedza ze podpisalam umowe i nie zaplaciłam? lub ze wypowiedzenie umowy przygotowali ale nie wysłali? a moze......że są jełopami?:) chyba moje nazwisko juz im stoi kołkiem w gardle hihihi poza tym do tej pory nie wystawiali adwokata ani radcy...ciekawe czy tym razem przysla papugę (który nie bedzie znał sprawy hahaha)
ja cos czuję, że sąd bedzie naciskal na mediacje lub santek sam sie w koncu obudzi i podejmie próbe negocjacji i ugody.....mam zeznania waldka z prokuratury a tam pisze: czekalem na nia pod domem.....wszedlem za nia do klatki az pod same drzwi....mam okolo 120 dokumentów na potwierdzenie moich tez a oni....zero hihihi



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-24 13:17 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
24 maj 2013 - 17:36:11
Pani adwokat ,witam radośnie na forum, bo do tej pory byłaś tylko jussta z problemami.

Tak ,chciałabym ,tak jak Ty wnieść sprawe o naprawienie krzywdy i zadośćuczynienie ,ale znając moje szczęście i moją niewiedze ,nic z tego,zaraz sprowadzą mnie do parteru.

Gratuluje sukcesu justa,pokaż im gdziej jest ich miejsce.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
25 maj 2013 - 01:14:11
juusta

A zawezwanie do próby ugodowej dla santeku wpierwej wysłałaś?

Cholernie interesuje mnie jakie konkretnie dobra osobiste naruszone wskazałaś :) hi hi hi

P.S.
Żadna papuga nie przegada juusty :))))))))))
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 cze 2013 - 20:13:59
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
"....
> P.S.
> Żadna papuga nie przegada juusty :))))))))))"

juusta,mając taką opinie od zawodowca flame to tylko oznacza,że dużo zrobiłaś,dużo, dużo wiesz i dużo możesz zrobić.
Z tego co zapwiadasz,to będzie bardzo ciekawie,szkoda,że nie można być na Twojej sprawie ,można by się dużo nauczyć jak obchodzić się z nielojalnym przeciwnikiem.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 maj 2013 - 11:39:28
tak, wezwania wysłalam az dwie sztuki:)ale mnie olali:)
wskazałam wszystkie dobra jakie tylko są hahahah mozesz się domyślec, ale dobrze sie do tego przygotowalam a nawet sąsiedzi bezwiednie mi pomogli:)

reszta to tajemnica powodztwa hahahaha

dam ci poczytać na lodach.... :)
zastanawiam się tylko jak to teraz bedzie wygladalo wg. tych nowych przepisow czy tez procesy beda trwały latami? hm....mysle, ze nie...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
12 cze 2013 - 13:22:30
jezu jaki ja jestem ciekawy jak ta sprawa się zakończy :D
aż musiałem się zalogować po taaakim czasie nieobecności :P

trzymam kciuki i życzę wysokiego odszkodowania
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 cze 2013 - 14:32:12
i tu wszystkich zaskoczę;)
myslałam, że SCB oleje i ten pozew ale jednak nie;) wynajeli sobie kancelarie prawna z wroclawia i otrzymałam odpowiedz na pozew i co czytam.....że szanowna Pani radca stwierdza, że powodztwo należy oddalić, że ja przecież w owym czasie posiadalam zameldowanie-nikt tego nie neguje i zwiazku ze sprawa to to ni ma hahaha, że wyrok SO Apelacyjnego jest nie ważny albowiem był w innej sprawie tj. w spr. obalenia BTE i wcale tak nie jest, że nie wypowiedzieli umowy bo sad się troszkę pomylił jakby bo oni umowe wypowiedzieli i posiadaja stosona dokumentacje, której nie przedlozyli, że to niewaldek popełnil jakis bład, tylko ja ponieważ jak waldek pod moimi drzwiami sie pytal czy ja jestem ja to go oklamałam i powiedzialam, że nie i ja jestem nierzetelna i kłamliwa suka....a najlepsze jest to, ze na dowod ich braku winy przedkładają załaczniki w postaci kopii dokumentów ktore ja zlozyłam do pozwu a poznałam po tym, ze np na harmonogramie splat mialam swoje adnotacje ha ha ha chamsko skopiowany mój wydruk harmonogramu splat czy też scan faktury sprzedaży z moimi notatkami hahah co za jełopy...masakra no ale Pani radca chce 7200 zwrotu kosztów.....a co najlepsze wnosi o skierowanie powodztwa do wrocławia zgodnie z ich siedziba chyba sie Pani pomyrdały paragrafy hahaha.... smiałam sie jakies 3 dnii z tej odpowiedzi i chce dopaśc pania Justynę radce SCB wynajeta na rozprawie chyba bedzie furgała pod sądowym sufitem jak ją wezmę w obroty:)no i wnoszą o przesłuchanie waldusia psi chuj bedzie sie musiał do katowic przywalac - nooo i pewnie bedzie chcial zwrot kosztów za dojazd i utrate dochodow bo przeciez w tym czasie nie zabierze nikomu auta z ulicy hahahah............aaaa i jescze jeden cymesik Pani radca nomen omen tez justyna to chyba bylo celowe hihi pisze, że nie jasne sa jej powody dlaczego w przeciagu kilku miesiecy od wezwania do dobrowolnego spełnienia zadania w wysokosci 100 tys. kwota wzrosla do miliona....a w wezwaniu jest napisane jesli nie podejmiecie pogawedki ze mna to w powodztwie kwota ta bedzie zwiekszona 10 cio krotnie.....pani justyna ANALFABETA czy raczej ALFABETA? hm....odliczam dni do 26 czerwca:) je je je i całe forum kręci tyleczkami;)!



Zmieniany 4 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-15 17:06 przez juusta.
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 cze 2013 - 16:34:39
Napisz, że to wynik inflacji....:))
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
16 cze 2013 - 13:31:03
rozprawy nie sa wylączone z jawności:)
zapraszam wszystkich.....26 czerwca do SO w katowicach hihi....
fajnie by to wygladało gdyby tak się nagle pojawiła masa widowni ha ha....ale za pewne rozprawa była by prowadzona wzorcowo!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
16 cze 2013 - 15:21:56
Dzięki juusta, miło słyszeć o zaproszeniu,to już już nie długo,zatem powodzenia.

Do czasu i pieniędzy zależy pojawienie się na Twojej sprawie.Niestety.

Ja chciałabym załapać sie na sprawe dyscyplinarną 5.7.wszczętej z mojej skargi i też nie wiem jak będzie.

Jak w 2010r.miałam sprawe w Sądzie i byłam sama ,bez świadków,to Przewodniczący zaczął wciskać mi kit ,że białe jest czarne i odwrotnie ,dlatego ważne jest mieć świadków .
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 09:00:37
dzis pierwsza rozprawa:) trzymajcie kciuki
SO katowice godz. 12.45 sala B.2.45 zapraszam wszystkich na widownie;)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 10:21:34
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> dzis pierwsza rozprawa:) trzymajcie kciuki
> SO katowice godz. 12.45 sala B.2.45 zapraszam
> wszystkich na widownie;)

Trzymamy i życzymy stopy wody pod kilem :) Mam nadzieję, że przeciwnik zostanie celnie trafiony i zatopiony :)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 11:49:15
zapewne pełnomocnik pozwanego dośle zwolnienie lekarskie...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 17:23:45
podniesli niewłasciwosc sadu i sad wydal postanowienie o przekazaniu spr. do wroclawia....hm....
dawac pomysły jak to obalic!!! mam 7 dni na złozenie zazalenia na postanowienie



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-26 17:54 przez juusta.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 17:50:50
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> podniesli niewłasciwosc sadu i sad wydal
> postanowienie o przekazaniu spr. do
> wroclawia....hm....
> dawac pomysły jak to obalic!!! mam 7 dni na
> złozenie apelacji

W terminie 7 dni od publikacji (ogłoszenia) wnosisz o przesłanie odpisu postanowienia wraz z pisemnym uzasadnieniem, a potem zobaczymy ...
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 17:56:55
flame,
postanowienie znam, że sad przekazuje do wroclawia i moge wniesc o odpis uzasadnienia i złozyc zażalenie a moge tez bez odpisu złozyc zazalenie na postanowienie SO .....tak mnie pouczyła sedzina
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 18:22:03
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> flame,
> postanowienie znam, że sad przekazuje do wroclawia
> i moge wniesc o odpis uzasadnienia i złozyc
> zażalenie a moge tez bez odpisu złozyc zazalenie
> na postanowienie SO .....tak mnie pouczyła sedzina

Sędzia pouczyła prawidłowo.

Pamiętaj, że to co masz na piśmie to punkt wyjścia do sformułowania zażalenia. Skorzystaj z przysługującego Ci prawa i wnoś o pisemne uzasadnienie. To Twoja dupokryjka.

Znamy sytuacje, w których były znaczne rozbieżności w tym, co sędzia podawał na sali rozpraw, a tym co relacjonowała strona i co potem zobaczyliśmy w pisemnym uzasadnieniu.

Chyba, że rozprawa była rejestrowana i otrzymasz protokół w wersji elektronicznej - zapis obrazu i dźwięku na CD. Wiem, że SO we Wrocławiu nagrywa, ale nie mam takich informacji o SO Katowice. Postępowania cywilne nagrywają już niektóre rejonówki np. Wrocek i Białystok.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-26 18:36 przez flame.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 17:35:16
art. 30 i art 33 kpc przemawiają za wrocławiem... ale spróbuj może art 34 i 35 kpc
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 18:43:50
Czy juusta powinna też wnieść pisemny wniosek do Sądu w Katowicach o odpis protokolu z dzisiejszej rozprawy? Radca którego miałam w sprawie bardzo zwracał uwagę ,aby po każdej rozprawie czytać uważnie protokoł,aby wiedzieć co się odbyło i co ma być robione do dalszego postępowania.
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 19:53:34
Osobiście uważam, że w przypadku uznania swojej niewłaściwości przez sąd nie ma to znaczenia - ważne jest tylko postanowienie. Natomiast każdorazowo zalecałbym branie protokołu rozprawy wtedy, gdy dochodzi do rozstrzygnięcia meritum. Czasem to fajnie wygląda, jak sąd pisze, że odczytał 300 stron akt w ciągu 10 minut...
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 20:10:29
.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-26 20:17 przez kjt.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 20:19:41
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy juusta powinna też wnieść pisemny wniosek do
> Sądu w Katowicach o odpis protokolu z dzisiejszej
> rozprawy? Radca którego miałam w sprawie bardzo
> zwracał uwagę ,aby po każdej rozprawie czytać
> uważnie protokoł,aby wiedzieć co się odbyło i co
> ma być robione do dalszego postępowania.

Zawsze warto czytać akta, choć nie zawsze zachodzi konieczność sporządzania odpisów lub uwierzytelnionych odpisów. Tym bardziej, że jeśli strona nie została zwolniona z kosztów, to za taką "usługę" sąd może pobrać opłatę.

Jedynie fotografowanie akt nie podlega opłatom. Akta udostępnia się w czytelni.

Znam sprawę, w której sędzia podmieniła protokoły. Walnęła babola i dla zamaskowania własnej głupoty podłożyła protokół o znacznie zmodyfikowanej treści w stosunku do pierwotnego.

Osoba będąca stroną w sporze sądowym ma pełne prawo sfotografować akta sprawy. Niestety, nie we wszystkich sądach prawo to jest respektowane.

O pazerności prokur(w)atury nie wspomnę.

Zgodnie z art. 9 kpc zarówno strony, jak i uczestnicy postępowania mają prawo przeglądać akta sprawy i otrzymywać odpisy, kopie lub wyciągi z tych akt.

Skoro strona może otrzymać kopię, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby taką kopię sama sporządziła, używając do tego aparatu fotograficznego.

W razie problemów można powołać się na pismo Ministerstwa Sprawiedliwości z 11 maja 2001 r. skierowane do prezesów wszystkich sądów okręgowym, w którym dyrektor Departamentu Organizacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości wprost przesądził o możliwości fotografowania akt sprawy: "Nie ma podstaw, by zabraniać robienia zdjęć czy skanowania akt, powołując się na "tajemnicę", czy "niejawność akt". Skoro bowiem strona ma możliwość uzyskania kserokopii sporządzonej przez pracowników sekretariatu, to może również samodzielnie taką kserokopię sporządzić. W takim wypadku sąd nie powinien pobierać opłaty."

Resort sprawiedliwości przyrównuje kopiowanie akt za pomocą aparatu fotograficznego do robienia własnych notatek. Sąd nie ma zatem prawa pobierać żadnych opłat za zrobione w ten sposób fotokopie, gdyż nie ponosi przecież z tego tytułu żadnych kosztów. Udostępnia jedynie akta sprawy, a to jest całkowicie darmowe.

Inaczej będzie, jeśli kopie sporządzi sąd. Wówczas, zgodnie z art. 78 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, od strony pobierana jest opłata w wysokości jednego złotego od każdej rozpoczętej strony. Ta kserokopia - zresztą tak samo jak fotografia zrobiona przez zainteresowanego - nie jest jednak uwierzytelnionym odpisem.

Odpis z akt będący już dokumentem urzędowym (odpis uwierzytelniony) kosztuje 6 zł za stronę.

Więcej na ten temat tu: [www.lex.pl]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-26 20:22 przez flame.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 21:43:56
odpisu nie potrzebuje wiem co i jak a czas mi leci....
trzeba złożyć zażalenie szybko aby utrzymać właściwość sadu okręgowego w Katowicach.....
rozprawa już tez była rejestrowana

SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA DLA DOROTKI I JEJ CÓRKI ZA WSPARCIE OSOBISTE I DUCHOWE PODCZAS DZISIEJSZEJ ROZPRAWY.... buźka wielka dziewczyny:*


Dorotka! loguj się i opisz swoją przygode z Krupą!
Uwierzcie mi, że waldek tam przeszedl samego siebie!!! Pisz Dorotka pisz tu!!!!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 cze 2013 - 14:23:18
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> odpisu nie potrzebuje wiem co i jak a czas mi
> leci....
> trzeba złożyć zażalenie szybko aby utrzymać
> właściwość sadu okręgowego w Katowicach.....

W ciągu 7 dni od daty ogłoszenia postanowienia składasz wniosek o przesłanie odpisu postanowienia wraz z pisemnym uzasadnieniem. Dopiero od daty doręczenia pisemnego uzasadnienia biegnie 7 dniowy termin na wniesienie zażalenia. Nie wiem, dlaczego tak się spieszysz i nie moja to sprawa, ale pamięć ludzka jest zawodna i lepiej mieć na piśmie to, o czym usłyszałaś na sali sądowej.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 22:17:19
to temu waldkowi jeszcze nikt galarety z ryja nie zrobił?
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
26 cze 2013 - 22:21:32
jerry23 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> to temu waldkowi jeszcze nikt galarety z ryja nie
> zrobił?
Pewnie nie, bo jest odważny wobec kobiet jedynie.
Cos jak windykator "Włodek", który jest odwazny tylko w necie.
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
27 cze 2013 - 08:17:49
szukam osób, które miały przygody z Krupą i chętnie go pogrążą zeznając w sądzie! Nie bójcie się! proszę o kontakt!
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 sie 2013 - 13:41:36
jak długo może trwać rozpatrzenie sądu zażalenia na postanowienie o przekazaniu sprawy do Wrocławia?
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
15 sie 2013 - 13:54:12
juusta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jak długo może trwać rozpatrzenie sądu zażalenia
> na postanowienie o przekazaniu sprawy do
> Wrocławia?


W totolotku trudno trafić jedną liczbę z 80 w przypadku sądu może być to nawet 200
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
14 wrz 2013 - 14:44:24
nicol
proszę o pilny kontakt brunette36@op.pl
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 wrz 2013 - 16:28:32
KOCHANI, WSZYSCY KTÓRZY MIELI DO CZYNIENIA Z KRUPĄ PROSZĘ O KONTAKT! POMÓŻMY SOBIE WZAJEMNIE ELIMINUJĄC KRUPĘ ZE SPOŁECZEŃSTWA! Nie bójcie się w ilości siła-proszę o kontakt!
Czy ktoś wie jak zainteresowac media tą sprawa?
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
22 wrz 2013 - 16:36:05
Wie.:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 wrz 2013 - 08:06:32
gadaj...:)
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
23 wrz 2013 - 09:43:07
Dzwoń...:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
25 wrz 2013 - 09:15:12
dzięki flame.......:)
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
08 kwi 2018 - 09:18:50
Witam serdecznie ,mam podobny problem .Pewnego dnia pod domem pojawił się pan Krupa usiłując ukraść mój samochód jednak w porę to zauważyłem i odjechałem ,niestety pan Krupa złożył zawiadomienie o przywłaszczenie przeze mnie swojego auta.W tej chwili mam sprawę karną.Proszę o kontakt.Dodam tylko że nie przedstawiono mi żadnego BTE czy innego wyroku Sądu na podstawie którego miałbym oddać samochód.Prokurator umorzył śledztwo jednak po odwołaniu sprawa trafiła do sądu. damgar54@gmail.com
kjt
Re: WINDYKATOR ZLODZIEJ ZABRAŁ MIENIE
25 lip 2013 - 23:12:32
Za dane publiczne należy także uznać całość akt postępowania administracyjnego, gdyż dotyczą działalności konkretnego organu i zostały przez niego "wytworzone". Udostępnieniu będą podlegać nie tylko rozstrzygnięcia wydane po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego, tj. kończące dane postępowanie decyzje administracyjne, ale także pozostałe informacje publiczne w rozumieniu art. 1 u.d.i.p. Dostęp do poszczególnych informacji zawartych w aktach (w szczególności do danych osobowych) będzie mógł jednak zostać wyłączony ze względu na objęcie ich tajemnicą prawnie chronioną (państwową, służbową) [por. wyrok NSA z dnia 30 października 2002 r., II SA 2036-2037/02; wyrok NSA z dnia 30 października 2002 r., II SA 1956/02; M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 53-54; J. Kowalski, Dane osobowe można zamazać. Informacje publiczne w aktach postępowania administracyjnego, "Rzeczpospolita" z dnia 31 października - 1 listopada 2002 r., nr 255; wyrok SN z dnia 24 czerwca 2003 r., III RN 95/02, w którym SN uwzględnił rewizję nadzwyczajną Rzecznika Praw Obywatelskich od wyroku NSA z dnia 5 grudnia 2001 r., II SA 155/01, w którym NSA uznał uprawnienie dziennikarzy do żądania udostępnienia wyłącznie decyzji kończących dane postępowanie - por. I. Lewandowska, Dziennikarze mogą mieć dostęp do indywidualnych akt administracyjnych. Sąd Najwyższy o uprawnieniach prasy, "Rzeczpospolita" z dnia 25 czerwca 2003 r., nr 146 oraz D. Frey, Dziennikarze nie mogą przeglądać akt. Ograniczony dostęp do źródeł informacji, "Rzeczpospolita" z dnia 6 grudnia 2001 r., nr 285]. Powyższe uwagi odnoszą się także do akt umorzonego postępowania przygotowawczego prowadzonego przez prokuratora, a związanego z osobami publicznymi [J. Kowalski, Arbitralne decyzje prokuratorów. Dostęp do akt zakończonych śledztw, "Rzeczpospolita" z dnia 8-9 marca 2003 r., nr 57; w kwestii zastosowania u.d.i.p. w postępowaniu karnym por. P. Trzaska, M. Żurek, Stosowanie ustawy o dostępie do informacji publicznej w postępowaniu przygotowawczym, "Rzeczpospolita" z dnia 3 października 2003 r., nr 231; por. także M. Stanowska, Udostępnianie dziennikarzom akt sądowych lub prokuratorskich, "Przegląd Sądowy" 2001, nr 10, s. 69-86 oraz P. Trzaska, Prawo do informacji publicznej a dostęp do akt spraw dotyczących władz publicznych oraz osób pełniących funkcje publiczne w procesie karnym, "Monitor Prawniczy" 2002, nr 16]. Należy przyjąć, iż powyższe stanowisko znajdzie zastosowanie także w przypadku wnioskodawców niebędących dziennikarzami.
7. Użyte w art. 6 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. pojęcie majątku publicznego należy interpretować szeroko. Wskazuje na to już sam katalog przykładowych składników objętych zakresem przedmiotowym tego terminu. Z jednej strony przepis art. 6 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. posługuje się ogólnym określeniem "majątek" rozumianym jako ogół aktywów i pasywów [Z. Radwański, Prawo cywilne - część ogólna, wyd. 3, Warszawa 1997, s. 128] wraz z przyporządkowaniem go do poszczególnych "podmiotów" (w szczególności Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego, osób prawnych samorządu terytorialnego, podmiotów reprezentujących inne osoby lub jednostki organizacyjne, a także osób prawnych, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 15 września 2002 r. - Kodeks spółek handlowych, Dz. U. Nr 94, poz. 1037 ze zm. (k.s.h.)). Z drugiej strony zostały wskazane poszczególne wyznaczniki majątku publicznego (inne prawa majątkowe, długi, dochody, straty, dług publiczny, pomoc publiczna, ciężary publiczne), które jedynie częściowo zostały przypisane wybrane podmiotom. Takie rozwiązanie rodzi szereg trudności interpretacyjnych wynikających m.in. z faktu, iż część terminów posiada określone znaczenie normatywne, część natomiast wymaga doprecyzowania na podstawie poglądów wypracowanych przez doktrynę. Pod pojęciem pomocy publicznej należy rozumieć każde przysporzenie korzyści finansowych określonemu przedsiębiorcy w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej pod warunkiem, jeżeli jest realizowane bezpośrednio z krajowych środków publicznych lub z takich środków przekazanych innym podmiotom albo pomniejsza lub może pomniejszyć te środki oraz równocześnie narusza lub grozi naruszeniem konkurencji przez uprzywilejowanie niektórych przedsiębiorców lub produkcji niektórych towarów (art. 2 ust. 1 u.p.p.). Pozycję dominującą w rozumieniu art. 4 § 1 pkt 4a-4f k.s.h., do których odsyła art. 6 ust. 1 pkt 5e u.d.i.p., będzie posiadać podmiot wskazany w art. 6 ust. 1 pkt 5a-5c u.d.i.p., gdy będzie dysponował bezpośrednio lub pośrednio większością głosów na zgromadzeniu wspólników albo na walnym zgromadzeniu, także jako zastawnik albo użytkownik, bądź w zarządzie innej spółki kapitałowej (spółki zależnej), także na podstawie porozumień z innymi osobami, gdy będzie uprawniony do powoływania lub odwoływania większości członków zarządu danej spółki kapitałowej (spółki zależnej) albo spółdzielni (spółdzielni zależnej), także na podstawie porozumień z innymi osobami, gdy będzie uprawniony do powoływania lub odwoływania większości członków rady nadzorczej danej spółki kapitałowej (spółki zależnej) albo spółdzielni (spółdzielni zależnej), także na podstawie porozumień z innymi osobami, gdy więcej niż połowa członków zarządu tego podmiotu (osób posiadających kierownicze stanowiska w danym podmiocie) będzie jednocześnie członkami zarządu spółki zależnej albo spółdzielni zależnej, gdy będzie dysponował bezpośrednio lub pośrednio większością głosów w spółce osobowej zależnej albo na walnym zgromadzeniu spółdzielni zależnej, także na podstawie porozumień z innymi osobami, a także gdy będzie wywierał decydujący wpływ na działalność spółki kapitałowej zależnej albo spółdzielni zależnej, w szczególności na podstawie umów określonych w art. 7 k.s.h. Należy wskazać, iż w kontekście regulacji art. 6 ust. 1 pkt 5e u.d.i.p. niezrozumiałe jest określenie innego wyznacznika terminu majątek publiczny poprzez odesłanie do majątku podmiotów, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, Dz. U. Nr 122, poz. 1319 ze zm. (u.o.k.k.). Użycie w ramach jednolitej rodzajowo normy dwóch zróżnicowanych podstaw jej zastosowania wprowadza niespójność w przepisie art. 6 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p. i jest rozwiązaniem błędnym.
8. Przepis art. 6 ust. 1 pkt 6 u.d.i.p. stanowi istotne uzupełnienie zasady jawności finansów publicznych określonej w art. 11 u.f.p. Zgodnie z tym przepisem jawność finansów publicznych jest realizowana przede wszystkim przez jawność sejmowej debaty budżetowej i debat budżetowych jednostek samorządu terytorialnego, jawność sejmowej debaty nad sprawozdaniem z wykonania budżetu państwa i debat nad wykonaniem sprawozdań budżetowych jednostek samorządu terytorialnego, podawanie do publicznej wiadomości kwot dotacji udzielanych z budżetu państwa i budżetów jednostek samorządu terytorialnego oraz zbiorczych danych dotyczących finansów publicznych przez Ministra Finansów, a także przez udostępnianie corocznych sprawozdań dotyczących finansów i działalności jednostek należących do sektora finansów publicznych (art. 11 ust. 2 u.f.p.). Należy wskazać, iż na mocy art. 11 ust. 3 u.f.p. jawność finansów publicznych wyłącza się w stosunku do tych środków publicznych, których pochodzenie lub przeznaczenie zostało uznane za tajemnicę państwową na podstawie odrębnych przepisów lub jeżeli wynika to z umów międzynarodowych. Regulacja art. 8 ust. 1 pkt 6 u.d.i.p. pozwala na prowadzenie dodatkowej i bieżącej kontroli przestrzegania postanowień art. 11 u.f.p. [E. Jarzęcka-Siwik, Dostęp do informacji publicznej (Uwagi krytyczne), "Kontrola Państwowa" 2002, nr 1, s. 34; por. także wyrok NSA z dnia 10 kwietnia 2002 r., II SA 3126/01].
9. Wprowadzenie definicji legalnej terminu "dokument urzędowy" w art. 6 ust. 2 u.d.i.p. ma na celu umożliwić precyzyjne stosowanie regulacji art. 3 ust. 1 pkt 2, art. 6 ust. 1 pkt 4a oraz art. 7 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. Posiada ona szeroki zakres przedmiotowy i uniwersalny charakter, gdyż obejmuje wszelkie treści oświadczeń woli lub wiedzy bez względu na formę ich utrwalenia [M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 38]. Należy jednak wskazać, iż użycie terminu "podpisana" implikuje konieczność dokonania tej czynności zgodnie z wymogami stawianymi jej przez poszczególne unormowania dotyczące tej materii (np. inne wymogi stawiane są podpisowi na gruncie ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny, Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm. (k.c.) (art. 78 § 1 k.c.), a inne na gruncie ustawy z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym, Dz. U. Nr 130, poz. 1450 ze zm. (u.p.e.)) [należy jednak wskazać, iż zgodnie z art. 78 § 2 k.c. oświadczenie woli złożone w postaci elektronicznej opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu jest równoważne formie pisemnej]. Dodatkową przesłanką zakwalifikowania utrwalonej treści oświadczenia woli lub wiedzy do grupy dokumentów urzędowych jest skierowanie jej do innego podmiotu lub złożenie do akt. Rodzaj adresata oświadczenia woli lub wiedzy jest nieistotny (inny funkcjonariusz publiczny, podmiot, którego oświadczenie woli lub wiedzy bezpośrednio dotyczy, osoba trzecia). Oznacza to ograniczenie dostępu do tzw. dokumentów roboczych (wewnętrznych), tworzonych w ramach prac przygotowawczych, które zawierają informacje wstępne i często podlegają zmianie [T. R. Aleksandrowicz, Komentarz do ustawy o dostępie informacji publicznej, Warszawa 2002, s. 144].
Konstytutywną przesłanką definicji dokumentu urzędowego jest jego pochodzenie od funkcjonariusza publicznego [E. Jarzęcka-Siwik, Dostęp do informacji publicznej (Uwagi krytyczne), "Kontrola Państwowa" 2002, nr 1, s. 29]. Pod tym ostatnim pojęciem należy rozumieć podmioty wskazane w art. 115 § 13 k.k. Przepis ten w kontekście art. 6 ust. 2 u.d.i.p. należy jednak interpretować zawężająco, gdyż nie każda osoba będąca pracownikiem organu administracji publicznej (w rozumieniu art. 22 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy, tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zm. (k.p.)) będzie upoważniona do władczego działania, a tym samym jej utrwalone oświadczenie woli lub wiedzy nie będzie posiadać charakteru urzędowego (takiego kwalifikowanego charakteru nie posiadają w szczególności dokumenty wydane przez osoby pełniące funkcje eksperckie lub udzielające niewiążących prawnie opinii czy analiz [T. R. Aleksandrowicz, Komentarz do ustawy o dostępie informacji publicznej, Warszawa 2002, s. 144]. Za dokumenty urzędowe w rozumieniu art. 6 ust. 2 u.d.i.p. nie można także uznać dokumentów o charakterze roboczym (nieoficjalnym), które nie zostały następnie zawarte w aktach sprawy, czy dokumenty o charakterze cywilnoprawnym (umowy), które odnoszą się np. do obiektów użyteczności publicznej [wyrok NSA z dnia 25 lipca 2002 r., II SA/Łd 951/02; M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 38]. Należy jednak podkreślić, iż ww. dokumenty mogą zawierać informacje publiczne, których dopuszczalność i zakres udostępnienia będzie podlegać ocenie na podstawie całościowej regulacji zawartej w u.d.i.p.
W wyroku z dnia 2 lipca 2003 r., II SA 837/03, NSA przyjął natomiast, iż dokumentami urzędowymi o charakterze publicznym są Polskie Normy, gdyż są przygotowywane i zatwierdzane przez Polski Komitet Normalizacyjny będący państwową, budżetową jednostką organizacyjną w świetle postanowień ustawy z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji, Dz. U. Nr 169, poz. 1386 [D. Frey, Informacja do udostępnienia. Polskie Normy są dokumentami urzędowymi o charakterze publicznym, "Rzeczpospolita" z dnia 3 lipca 2003 r., nr 153].
Art. 7. sposób udostępnienia informacji publicznych
Art. 7.
[sposób udostępnienia informacji publicznych]
1. Przepis art. 7 ust. 1 u.d.i.p. stanowi podstawę prawną realizacji prawa do informacji publicznej sformułowanego w art. 3 u.d.i.p. Porządkuje on równocześnie środki umożliwiające dotarcie do informacji publicznej poprzez określenie sposobów jej udostępniania. Jego sformułowanie wskazuje, iż podstawowym sposobem jest ogłaszanie informacji w Biuletynie Informacji Publicznej, udostępnianym za pośrednictwem sieci teleinformatycznej (Internetu) (por. komentarz do art. 8 u.d.i.p.). Dopiero w sytuacji, gdy dane informacje nie zostały udostępnione w Biuletynie, podlegają one udostępnieniu na wniosek bądź też na drodze ich wyłożenia lub wywieszenia w miejscach ogólnie dostępnych lub przez urządzenia umożliwiające zapoznanie się z tymi informacjami, zainstalowanymi w ww. miejscach. Szczegółową realizację tych sposobów określają postanowienia odpowiednio: art. 10 i art. 11 u.d.i.p. Czwartym, niezależnym sposobem udostępniania informacji publicznych jest możliwość bezpośredniej obserwacji przebiegu posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów (art. 7 ust. 1 pkt 3 in principio u.d.i.p. w zw. z art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p.). Jego istotne uzupełnienie stanowi uprawnienie do otrzymania wszelkich materiałów (w formie druku oraz w formie audiowizualnej i teleinformatycznej), będących dokumentacją tych posiedzeń.
2. Ogłaszanie w Biuletynie Informacji Publicznej ma umożliwić najszerszy i najprostszy dostęp do informacji publicznych. Zakres realizacji tego sposobu dostępu do informacji publicznych będzie wynikał z postanowień art. 8 i art. 9 u.d.i.p., a także z przepisów rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 maja 2002 r. w sprawie Biuletynu Informacji Publicznej, Dz. U. Nr 67, poz. 619, wydanego na podstawie art. 9 ust. 4 u.d.i.p. Wpływa on także bezpośrednio na możliwość i zakres stosowania pozostałych sposobów dostępu do informacji publicznej. Pojęcie dokumentu publicznego zostało zdefiniowane na użytek u.d.i.p. w art. 6 ust. 2 u.d.i.p. (por. komentarz do art. 6). Udostępnienie informacji publicznej w Biuletynie Informacji Publicznej ma charakter generalny i nie wymaga wniosku żadnego podmiotu [M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 55]. Następuje ono ex lege, w wyniku realizacji obowiązku określonego w art. 8 ust. 3 u.d.i.p., i obejmuje całodobowy i nieprzerwany dostęp do informacji publicznych, spełniających warunki określone w art. 8 u.d.i.p., oraz do dodatkowych informacji odpowiadających wymogom sformułowanym w art. 8 ust. 6 u.d.i.p. (por. komentarz do art. 8 u.d.i.p.). Względy praktyczne, a także wykładnia art. 10 ust. 1 u.d.i.p. uzasadniają stanowisko, iż informacje publiczne udostępnione w Biuletynie Informacji Publicznej nie będą podlegać udostępnieniu na wniosek. Zakaz ten będzie podlegał aktualizacji dopiero w momencie faktycznego ich udostępnienia w Biuletynie [M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 56; T. R. Aleksandrowicz, Komentarz do ustawy o dostępie informacji publicznej, Warszawa 2002, s. 180-181].
Z postanowieniem art. 7 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. jest bezpośrednio związana regulacja art. 7 ust. 1 pkt 2 u.d.i.p. oraz jej rozszerzenie w art. 10 u.d.i.p. Udostępnienie informacji na wniosek każdego zainteresowanego podmiotu (por. komentarz do art. 2 u.d.i.p.) jest sposobem uzupełniającym, ale nie fakultatywnym w stosunku do sposobu określonego w art. 7 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. Należy bowiem przyjąć, iż zgodnie z brzmieniem przepisu art. 10 u.d.i.p. bez znaczenia jest, czy informacja udostępniona za pomocą Biuletynu należy do kategorii obowiązkowo udostępnianych za pośrednictwem sieci teleinformatycznej, czy też została tak udostępniona z woli podmiotu zobowiązanego. Na gruncie art. 10 u.d.i.p. istotne jest stwierdzenie, czy informacja faktycznie została udostępniona w Biuletynie Informacji Publicznej. W szczególności dla podmiotu zobowiązanego może być mniej uciążliwe przygotowanie informacji i umieszczenie jej w Biuletynie, niż udostępnienie jej każdorazowo na wniosek.
Wskazanie w art. 7 ust. 1 pkt 2 in fine u.d.i.p. sposobu udostępniania informacji określonego w art. 11 u.d.i.p., tj. w drodze wyłożenia lub wywieszenia w miejscach ogólnie dostępnych lub przez zainstalowane w tych miejscach urządzenia umożliwiające zapoznanie się z tą informacją, nie zostało powiązane z wymogiem braku udostępnienia jej w Biuletynie Informacji Publicznej, czy też dopuszczalności złożenia stosownego wniosku. Sposób ten ma charakter fakultatywny, nie zwalnia on jednak określonych w art. 4 u.d.i.p. podmiotów od obowiązku realizacji pozostałych, przewidzianych w u.d.i.p. czy też przepisach szczególnych sposobów udostępniania informacji publicznej, w szczególności ogłaszania ich w Biuletynie Informacji Publicznej [M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznych w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 56]. Tym samym nie można zgodzić się z zaprezentowanym w literaturze stanowiskiem, iż "...udostępnianie informacji publicznej w trybie art. 7 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 11 stanowi swego rodzaju formę zastępczą wobec umieszczenia informacji na stronach internetowych Biuletynu w tych przypadkach, w których korzystanie z Internetu jest utrudnione lub wręcz niemożliwe, np. w małych, biednych gminach wiejskich." [T. R. Aleksandrowicz, Komentarz do ustawy o dostępie informacji publicznej, Warszawa 2002, s. 145]. U.d.i.p. - pomimo generalnego wymienienia wszystkich sposobów udostępniania informacji publicznych w art. 7 ust. 1 - nie przewiduje bowiem możliwości dowolnego ich stosowania.
Udostępnianie informacji publicznej w sposób określony w art. 7 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p. ma charakter szczególny, gdyż z jednej strony ogranicza się do zapewnienia możliwości obecności każdego zainteresowanego podmiotu jedynie na posiedzeniach kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów (oraz do udostępnienia materiałów dokumentujących te posiedzenia), z drugiej natomiast stanowi obowiązek, z którego zwolnienie nie może zostać dokonane poprzez zastosowanie innych, przewidzianych w art. 7 u.d.i.p. sposobów udostępniania informacji publicznych. Regulacja art. 7 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p. stanowi powtórzenie jednego z trzech podstawowych uprawnień wyznaczających zakres prawa do informacji publicznej (art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p.). Uszczegółowienie realizacji tego obowiązku zostało unormowane w art. 18 i art. 19 u.d.i.p. Przepisy te w szczególności obligują kolegialne organy władzy publicznej pochodzące z powszechnych wyborów oraz - w pewnych okolicznościach - ich kolegialne organy pomocnicze (art. 18 ust. 1 i ust. 2 u.d.i.p.) do zapewnienia lokalowych lub technicznych środków umożliwiających dostęp do ww. posiedzeń oraz do sporządzania i udostępniania wszelkich protokołów, stenogramów lub dokumentujących całokształt obrad materiałów audiowizualnych lub teleinformatycznych (art. 19 u.d.i.p.). Unormowanie to jest nieprecyzyjne, gdyż nie przesądza jednoznacznie, w jakiej formie ww. materiały mają być sporządzane (trudno byłoby wskazać desygnat pojęcia "materiałów teleinformatycznych" - w szczególności nie wiadomo czy chodzi o stenogramy w formie elektronicznej, czy przekaz audiowizualny w formie cyfrowej). Realizacja tego sposobu udostępniania informacji publicznej nie wymaga żadnych dodatkowych działań ze strony zainteresowanego podmiotu, a jego nieprzestrzeganie będzie prowadzić do powstania po stronie zobowiązanych podmiotów odpowiedzialności karnej określonej w art. 23 u.d.i.p.
3. W tym miejscu należy wskazać na szczególne podstawy prawne regulujące kwestię dostępu do określonych informacji publicznych. Konkretyzują one w szczególności tryb oraz doprecyzowują sposoby udostępnienia informacji publicznej wskazane w art. 7 ust. 1 u.d.i.p. Zgodnie z przepisem art. 61 ust. 4 Konstytucji RP realizację prawa do informacji publicznej w odniesieniu do trybu udzielania informacji regulują - oprócz u.d.i.p. - także ustawy samorządowe: ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm. (u.s.g.), ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym, tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1592 ze zm. (u.s.p.), oraz ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa, tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1590 ze zm. (u.s.w.) [przepisy te zostały wprowadzone do u.s.g., u.s.p. i u.s.w. ustawą z dnia 11 kwietnia 2001 r. o zmianie ustaw: o samorządzie gminnym, o samorządzie powiatowym, o samorządzie województwa, o administracji rządowej w województwie oraz o zmianie innych ustaw, Dz. U. Nr 45, poz. 497], a w przypadku Sejmu i Senatu: odpowiednie postanowienia Regulaminu Sejmu RP [uchwała Sejmu RP z dnia 30 lipca 1992 r., tekst jedn.: M.P. z 2002 r. Nr 23, poz. 398] i Regulaminu Senatu RP [uchwała Senatu RP z dnia 23 listopada 1990 r., tekst jedn.: M.P. z 2002 r. Nr 55, poz. 741].
W zakresie dotyczącym unormowań zawartych w art. 7 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 u.d.i.p. ww. akty prawne wprowadzają pewne dodatkowe modyfikacje, które jednak odpowiadają charakterem rozwiązaniom przyjętym na gruncie u.d.i.p. (zarówno organy jednostek samorządu terytorialnego, jak i organy Sejmu oraz Senatu są zobligowane do wypełniania postanowień art. 8 i art. 9 u.d.i.p. regulujących tryb i realizację obowiązku udostępniania informacji publicznych w Biuletynie Informacji Publicznej oraz postanowień odnoszących się do sposobów udostępniania informacji publicznej określonych w art. 10 i art. 11 u.d.i.p). Zgodnie z art. 11b ust. 1 u.s.g. działalność organów gminy (tj. rady gminy oraz wójta, burmistrza i prezydenta miasta - art. 11a ust. 1 u.s.g.) jest jawna, a ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw. Jawność działania [nie analizując szczegółowo postanowień art. 11b u.s.g., należy jednak wskazać, iż pojęcie "działalności", którym posługuje się przepis art. 11b ust. 1 u.s.g. posiada szerszy zakres przedmiotowy niż termin "działanie" użyty w art. 11b ust. 2 u.s.g.] organów gminy obejmuje m.in. prawo obywateli do uzyskiwania informacji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych (art. 11b ust. 2 u.s.g.). Na mocy art. 11b ust. 3 u.s.g. zasady dostępu do dokumentów i korzystania z nich określa statut gminy. Analogiczną regulację do unormowanej w art. 11b u.s.g. odnoszącą się do organów powiatu i województwa (odpowiednio: rada i zarząd powiatu - art. 8 ust. 2 u.s.p. oraz sejmik i zarząd województwa - art. 15 u.s.w.) zawierają art. 8a u.s.p. i art. 15a u.s.w. Odesłanie do unormowania zasad dostępu do dokumentów i korzystania z nich w statutach gminy, powiatu i województwa oznacza, iż kwestie te będą regulowane w aktach prawa miejscowego posiadających walor źródeł prawa powszechnie obowiązujących (art. 22 ust. 1 w zw. z art. 40 ust. 1 pkt 1 u.s.g., art. 12 pkt 1 u.s.p. oraz art. 18 pkt 1a u.s.w. w zw. z art. 87 ust. 2 Konstytucji RP). Ze względu jednak na fakt, iż ograniczenie jawności działalności organów jednostek samorządu terytorialnego może wynikać wyłącznie z aktów prawnych rangi ustawowej, niedopuszczalne jest wprowadzanie w statutach gmin, powiatów czy województw przepisów wyłączających czy zawężających realizację prawa do informacji publicznej [por. np. rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Dolnośląskiego z dnia 17 sierpnia 2001 r., PN II 0911-3/24/01, OSS 2001, nr 4, poz. 120]. Należy podkreślić, iż nieupoważnione jest także kwestionowanie konstytucyjności regulacji art. 11b ust. 3 u.s.g., art. 8a ust. 3 u.s.p. i art. 15a ust. 3 u.s.w. Zgodnie bowiem z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 września 2002 r., K 38/01, OTK-A2002, nr 5, poz. 59, przepisy te są zgodne z art. 61 ust. 4 Konstytucji RP. TK wskazał, iż "materia, którą ustawodawca przekazuje do uregulowania w statutach, wskazuje sama przez się, iż unormowanie w statucie zasad dostępu do dokumentów i korzystania z nich w żadnej mierze nie mogą wpływać kształtująco na realizację obywatelskiego prawa do informacji. Mogą one natomiast dotyczyć wewnętrznych zasad funkcjonowania struktur organizacyjnych samorządu terytorialnego". Zgodnie ze stanowiskiem TK upoważnienia zawarte w art. 11b ust. 3 u.s.g., art. 8a ust. 3 u.s.p oraz art. 15a ust. 3 u.s.w. "odnoszą się do uregulowania w statucie tylko techniczno-porządkowych zasad dostępu do dokumentów, dotyczących wykonywania zadań publicznych przez organy samorządowe i korzystania z tych dokumentów. Statuty jednostek samorządowych, które wykraczałyby w swych unormowaniach poza tak rozumiane upoważnienie naruszałyby zarazem przepisy Konstytucji i odpowiednich ustaw. Ta zaś kwestia będzie podlegać badaniu w trybie nadzoru, o którym mowa w art. 171 ust. 1 Konstytucji oraz przepisach odpowiednich ustaw samorządowych. Istnieją zatem skuteczne instrumenty prawne kontroli właściwego, zgodnego z Konstytucją, wykorzystania upoważnienia do określania w statucie zasad dostępu do dokumentów i korzystania z nich" [por. także J. Kowalski, Dostęp regulowany w statutach. Trybunał o udzielaniu informacji publicznej przez samorządy, "Rzeczpospolita" z dnia 18 września 2002 r., nr 218].
Pomimo wyraźnego odesłania w art. 61 ust. 4 in fine Konstytucji RP do regulacji trybu udzielania informacji w odniesieniu do Sejmu w jego Regulaminie akt ten nie zawiera modyfikacji czy konkretyzacji postanowień art. 7 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 u.d.i.p. Postanowienia art. 172 Regulaminu Sejmu RP normują przede wszystkim kwestię jawności posiedzeń Sejmu oraz zagadnienie wstępu na nie i możliwości sporządzania sprawozdań z ich przebiegu. Tryb i środki służące realizacji prawa obywateli do uzyskiwania informacji o działalności Senatu i jego organów w zakresie określonym w art. 7 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 u.d.i.p. normuje natomiast art. 37 Regulaminu Senatu RP. Na jego mocy prawo to jest realizowane m.in. poprzez wcześniejsze informowanie opinii publicznej o posiedzeniach Senatu oraz dostęp do druków senackich, protokołów i sprawozdań stenograficznych z posiedzeń Senatu, protokołów i zapisów stenograficznych z posiedzeń komisji senackich, a także innych dokumentów, materiałów i informacji związanych z działalnością Senatu i komisji senackich. Zgodnie z art. 37 ust. 2 Regulaminu Senatu RP sposób uzyskiwania tych informacji publicznych, w szczególności zaś miejsce i czas ich uzyskiwania, a także podmiot właściwy do wydawania decyzji w sprawie ich udostępniania powinno określać zarządzenie wydane przez Marszałka Senatu. Należy jednak wskazać, iż zarządzenie to nie zostało do chwili obecnej wydane.
Także regulację art. 7 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p. należy interpretować w odniesieniu do przepisu art. 61 ust. 2 Konstytucji RP. Oznacza to wykładnię rozszerzającą unormowania zawartego w u.d.i.p., gdyż postanowienia Konstytucji RP przewidują jedynie możliwość rejestracji dźwięku i obrazu przez samego zainteresowanego i nie nakładają równocześnie analogicznego obowiązku na kolegialne organy władzy publicznej pochodzące z powszechnych wyborów. Ogólna zasada jawności działania organów władzy publicznej może podlegać w tym zakresie jedynie ograniczeniom w granicach wskazanych w art. 61 ust. 3 Konstytucji RP (tj. ze względu na określone w ustawach szczególnych: ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa) [M. Szubiakowski, Glosa do wyroku NSA z dnia 5 grudnia 2001 r., II SA 155/01, OSP 2002, nr 6, poz. 78]. Potwierdza to także sformułowane przed wejściem w życie u.d.i.p. stanowisko NSA, zgodnie z którym "uchwała rady gminy zakazująca rejestrowania obrazu z jej obrad narusza konstytucyjną zasadę jawności działania organów władzy publicznej" [wyrok NSA z dnia 12 października 1999 r., II SA 220/99, "Wokanda" 2000, nr 7, poz. 41], a także rozstrzygnięcia nadzorcze organów administracji publicznej [np. rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Małopolskiego z dnia 27 października 1999 r., PR 0915/94/99, OSS 2000, nr 4, poz. 108]. Dodatkowe ograniczenia przewidziane generalnie w art. 61 ust. 4 Konstytucji RP dotyczą wstępu na posiedzenia Sejmu i Senatu oraz ich komisji. Zostały one unormowane w art. 154 ust. 5, art. 156, art. 170 ust. 4 oraz art. 172 Regulaminu Sejmu RP. Zgodnie z tymi postanowieniami na posiedzeniu komisji Sejmu RP, za zgodą jej przewodniczącego, mogą być obecni pracownicy biur klubów poselskich oraz dziennikarze prasy, radia i telewizji. Komisja może także postanowić odbycie posiedzenia zamkniętego, określając osoby, których udział w posiedzeniu jest niezbędny. Ta część posiedzenia, podczas której zapada postanowienie, jest zamknięta. Natomiast prawo wstępu na salę posiedzeń Sejmu mają również osoby i delegacje zaproszone przez Marszałka Sejmu oraz upoważnieni przez niego pracownicy Kancelarii Sejmu, a także osoby wskazane w art. 170 ust. 1-3 Regulaminu Sejmu. Szczególne znaczenie posiada regulacja art. 172 Regulaminu Sejmu, która podtrzymuje zasadę jawności posiedzeń Sejmu. Jest ona realizowana w szczególności poprzez umożliwienie prasie, radiu i telewizji sporządzania sprawozdań z posiedzeń Sejmu oraz umożliwienie publiczności obserwowania obrad Sejmu z galerii w sali posiedzeń Sejmu, na zasadach określonych przez Marszałka Sejmu w przepisach porządkowych. Tym samym postanowienia art. 61 Konstytucji RP są realizowane na drodze wewnętrznych przepisów administracyjnych. W odniesieniu do Senatu kwestię wstępu na jego posiedzenia regulują: art. 33 ust. 3, art. 36, art. 37 ust. 1 pkt 2 i pkt 3 Regulaminu Senatu RP [uchwała Senatu RP z dnia 23 listopada 1990 r., tekst jedn.: M.P. z 2002 r. Nr 54, poz. 741] oraz - w założeniu - zarządzenie Marszałka Senatu wydane na podstawie art. 37 ust. 2 Regulaminu Senatu. Na mocy ww. przepisów Regulaminu Senatu posiedzenia Senatu są jawne, a prawo wstępu na salę obrad (poza podmiotami biorącymi udział w posiedzeniach Senatu, wskazanymi w art. 32 ust. 2 i art. 33 Regulaminu Senatu) mają upoważnieni pracownicy Kancelarii Senatu. Szczegółowe unormowania dotyczące wstępu na posiedzenia Senatu i komisji senackich będzie zawierało zarządzenie Marszałka Senatu, które jednak do chwili obecnej nie zostało wydane. Oznacza to, iż podobnie, jak w przypadku Sejmu i jego komisji, zagadnienie wstępu na posiedzenia tych organów podlega regulacji w przepisach administracyjnych o charakterze wewnętrznym.
Dopuszczalność wyboru jednego ze wskazanych w art. 7 ust. 1 u.d.i.p. sposobów udostępniania informacji publicznej nie jest uzależniona od faktu, czy podmiot zainteresowany miał faktyczną możliwość uzyskania żądanej informacji z innego, nieoficjalnego źródła (osoby trzecie, informacja prasowa itp.). Jak bowiem wskazał NSA w wyroku z dnia 7 marca 2003 r., II SA 3604/02, "czym innym jest oryginał dokumentu wraz z załącznikami, a czym innym zaś informacja o treści umowy uzyskana z niewiadomego źródła".
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować