Pokaż wszystkie wiadomości użytkownika
Strona 2 z 3
Strony: 123
Wyniki 31 - 60 z 72
witaj juusta, byłam u Pana Romana, zostawiłam wszystkie papiery bo ma mi napisać zaskarżenie, powiedział, że napewno mam wygrane, że odbywa się to na posiedzeniu niejawnym gdzie prokurator siedzi w dżinsach. Jest to firma która sto razy zmienia nazwę i nadal działa. Oczekuję z niecierpliwścią na maila z zaskarżeniem od Pana Romana, mam wydrukować i dwa egzemplarze wysłać do sądu. Jeszcze nie otrz
przez
krzysia
-
Banki
witam,
jutro tj. 09.12.11 idę do Pana Romana chce mi napisać zaskarżenie tego nakazu.
Dzwoniłam do niego w innej sprawie a przy okazji powiedziałam jakie g....no odebrałam z poczty i zaproponował abym do niego przyszła. Napewno zaskarżenie będzie w całości bo nic tam się nie zgada. Komornika nie mam, bo mam czas na zaskarżenie 14 dni. Napiszę Ci póżniej po wizycie u Pana Romana. Pozdrawiam
przez
krzysia
-
Banki
gnoje złodzieje za 3800 pożyczki przysłali nam z meżem nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym na kwotę 12400 plus koszty 2700. Mieliśmy dozwolony poślizg w spłacie zgodnie z umową dwa miesiące. A najlepsze jest to że nie mieliśmy wypowiedzenia umowy tylko zawiadomienie o zapłatę tych kwot. Przygotowuję się do zaskarżenia tego nakazu.
przez
krzysia
-
Banki
Zagdza się. My wczoraj dostaliśmy zawiadomienia o wypełnionym wekslu i wpłacie wszystkich należności w ciągu paru dni, a zalegamy z dwoma ratami na 630 zł. Udzielili 3000 pożyczki a mamy oddać ponad 12 tys.
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Dzięki Wam tecza i ewiska za wpisy, muszę napisać, że feralny dzień wczoraj miałam. Korespondencja to same wypowiedziane umowy noi ten cham, zadwoniłam do Pana Romana walnął telefonem bo prowadził, ja mu rozgoryczona wysłałam sms-a. oddzwonił do mnie i nakrzyczeliśmy na siebie, poprzeklinaliśmy na sytuację i w rezultacie mówi "przyjdź do mnie na herbatkę w środę". Więc wypisuję urlop i
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Bardzo pouczające artykuły, wielokrotnie czytam materiały mam zawsze je pod ręką aby ta wiedza mi nie wyparowała. Mimo to nic z tym nie można zrobić. Wczoraj nawet zadzwoniłam do znajomej policjantki aby doradziła mi co mam zrobić. Już drugi raz wracając z pracy w skrzynce wizytówka z czerwoną pieczątką "windykacja" ale tak włożona aby się trzymała ale każdy mógł to widzieć. Wchodząc na
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Popieram akcję w 1000% sama jestem ofiarą firm windykacyjnych posiadam bardzo dużo windykacjyjnej makulatury oraz pism windykacji bankowej, która co dwa tygodnie wysyła informacje o zaleganiu wpłaty i za każdym razsm wlicza sobie opłatę. Nadeślę również materiał z dowodami jaki wysłałam do Pani red. Małgorzaty Dudek, ktora go opublikowała w artykule "Akcja Windykacja" napływają zgłosz
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Gustlik, masz rację, przeczytaj "Akcja Windykacja" - napływają zgłoszenia pod redakcją Małgorzaty Dudek. To ja dostarczyłam dowody Pani redaktor i moja historia została umieszczona.
przez
krzysia
-
Banki
też tak miałam i oczywiście nie musiałam z tego limitu skorzystać, ale skorzystałam i teraz ponoszę z tego tytułu konsekwencje. Obecne zadłużenie mojej karty to limit 6300 bardzo trudno się spłata. Kiedyś jak rozmawiałam z osobą z tego banku o możliwości zwiększenia limitu na jeszcze większy to mi kazała napisać pismo, czego nie zrobiłam i na szczęście ale sami od siebie zwiększają nie pytając si
przez
krzysia
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Schoppenka, co o tym sądzisz?
Dnia 15.06.11 wystąpiłam do banku o zawarcie ugody.Nie ustosunkowali się tylko
dnia 27.06.11 otrzymałam wypowiedzenie umowy kredytowej.Dnia 18.08.2011 r. otrzymałam pismo, w którym proponują mi restrukturyzację kredytów o których pisałam tego 15.06. ale na warunkach: po wpłaceniu odsetek karnych, kosztów monitów, opłaty restrukturyzacyjnej w wysokości 50,- i 30% wa
przez
krzysia
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
kryska7,
wszystko co napisałaś jest prawdą, bo ja też osobiście poznałam naszego Prezesa Pana Romana i już dużo mu zawdzięczam, miałam przyjemnośc rozmawiać z Schoppenką i nie odmówiła mi pomocy. Dzięki niej w porę i prawidłowo złożył mój mąż skargę na bte w sądzie. To są wspaniali ludzie. Szkoda czasu Schoppenki na odpisywanie temu nieznajomemu co smród sieje na forum. Lepiej niech go spożytku
przez
krzysia
-
Banki
Schoppenka,
właśnie wymieniłam już pierwszą korespondencję z Panią redaktor Małgorzatą Dudek "nowy ekrem" nt. "akcja windykacja"i umówiłśmy się, że dostarczę jej dowody nękania mnie, skargi jakie pisałam i treści sms-ów, wrzucane wizytówki windykatorów do skrzynki pocztowej i innych śmieci które mi utykali w drzwi itd. Zaczęłam to gromadzić na wszelki wypadek i teraz się moż
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Morski47, jeżeli chcemy wpłacić jakąś sumę to wpłacamy na r-k umowy kredytowej i koniec i nie musimy wpuszczać terenowego żeby mu do łapy dawać pieniądze a jak raz mu damy to będzie dalej nas nękać, on wówczas się wykaże że nas złamał utrzyma się na posadce a nas jeszcze za to obciążą. Dla mnie nadal terenowy nie jest partnerem do rozmowy.Bank jak będzie chciał wypowiedzieć umowę to i tak wypowie
przez
krzysia
-
Banki
A co to za łażenie po domach i zakłócanie miru domowego. Nic na gębę od czego jest korespondencja. Trzeba mieć na wszystko podkładkę. Jak się wpuści windykatora bankowego to pewnie też zostaniemy obciążeni że był, bo jak obciążają monitami i wezwaniami to i terenowym windykatorem. To ja decyduję kogo mam wpuścić do domu, a nie bank. Nie wpuszczam nikogo bo moje mieszkanie to azyl a nie burdel dl
przez
krzysia
-
Banki
Z dużym zainteresowaniem przeczytałam artykuły, nie ukrywam że adrenalina zaraz wzrosła i na milion procent jest tak jak Pan Roman pisze. Nic nie da terapia Pana Romana Pomianowskiego. Bo i tak windykatorzy nas tropić będą i nieugiętość banków się nie zmnieni. Tu tylko nas może ocalić upadłość konsumencka ale taka dla biednych a nie ten bubel z którego my nie możemy skorzystać.Pan Roman Sklepowic
przez
krzysia
-
Banki
aggi, lista jest już w załączeniu pod wizeruniem Pana Romana.
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
dziś byłam u Pana Romana przegadaliśmy dobre półtora godziny. Dostałam listę aby zbierać podpisy w moim mieście Poznaniu okęgu nr 91 w wyborach do senatu RP.
Była to bardzo pouczająca wizyta. Mogłabym go suchać godzinami, jest niesamowity, dodał mi sił. Swój podpis już złożyłam w jego obecności.Teraz będę zbierać w pracy i wszędzie gdzie tylko można. Pozdrawiam
Odpowiedź dla agi- Jest to inna l
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
tak się składa że ja pracuję w służbie zdrowia ale w administracji pod okiem dyrektora, dosyć się nasłucham i napatrzę. Zanim trafiłam do administracji pracowałam na oddziele noworodków. Wstydzę się, że pracuję w tej placówce, ale zostało mi 5 lat do emerytury to może wytrzymam. Faktycznie jest okropnie, koneksje, układy. Pacjent nie istnieje liczy się tylko kasa. Popieram w całości wypowiedź ire
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
ja się poprostu usprawiedliwiłam dlaczego źle wysłałam wiadomość, pracuję pod okiem dyrektora, który często jest w moim sekretariacie i zerka na monitor i poprostu jeszcze na dodatek te hieny które rozłączałam i tak wyszło, ale moje usprawiedliwienie nie ma być znowu skakaniem sobie do oczu. Chyba już wszyscy jesteśmy zbyt zestresowani i dlatego wypowiedzi są często ostre ale wykazujmy więcej ku
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Flame,
fakt piszę rzadko ale bardzo dużo czytam i codziennie jestem na forum. Częstotliwość pisania o niczym nie świadczy lecz jakość, konkrety. Wyzwyanie i ubliżanie sobie wzajemnie na forum nie jest estetyczne a ja nie chcę paść ofiarą wyzwisk. Stresy też omyłkom towarzyszą akurat w ten dzień do pracy dzwoniło do mnie zagłębie windykacyjne - 11 razy. Koszmar
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Dziękuję za informację, wybiorę się innego dnia. W ferworze walki pewnie zapomniał niema się co dziwić. Życzę aby Panu Romanowi się udawło.
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
tylko nie wyzywajcie ale w konspiracji w pracy wysłałam wiadomość nie tak jak trzeba.
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
Ja też po urlopie weszłam na forum dopiero 17.08. ale zaraz wzięłam się do roboty polatałam po koleżankach w pracy a następnie listę przekazałam synowej aby u siebie w pracy też pozbierała podpisy. Nie było tego dużo ale zawsze, tym bardziej że synowa dziś była umówiona na 10.oo go Pana Romana i wręczyła mu listę do rąk własnych. Nie dopytała o ilość podpisów bo dopiero raczkuje w tej dziedzinie
przez
krzysia
-
Głos Poszkodowanych
witam Schoppenka,
miło było z Tobą porozmawiać przez telefon osobiście. Jestem obecnie na urlopie, ale odebrałam 3 listy polecone na które czekałam, gdyż wystepowałam z ugodami. 2 listy bo chodziło o dwa kredyty w Getin, noi już nie wiem jak mam pisać bo jakaś asystentka się podpisała, odniosła się tylko do jednej z wielu propozycji a chodziło o ewentualne obniżenie %. Węc opisała mi o polityce
przez
krzysia
-
Banki
Dziękuję, zadzwonię, wszystkiego dobrego.
krzysia
przez
krzysia
-
Banki
Witam Schopenka,
siedzę w pracy głowa rozwala się, oczy zalane łzam. Właśnie jestem w takim stanie od tego 18.07.br bo w tym dniu dowiedziałam się, że mąż stracił zatrudnienie z powodu upadłości firmy. To już trzeci raz. Te długi to ciągną się od pierwszej utraty przez niego pracy, potem troczhę wychodziłam na prostą i znowu drugi raz, jeszcze więcej popadłam w długi bo chciałam być uczciwa wobe
przez
krzysia
-
Banki
flame,
jestem obecnie w takiej sytuacji jak kryska7. Pisałam wnioski o ugody do banków. DB odpisał mi, że poszli mi wcześniej na rękę i z powodu mojej trudnej sytuacji dokonali restrukturyzacji kredytu i mimo to nadal nie płaciłam na czas. Argumenty jakie im wytoczyłam nie dotarły do nich. Ponownie zmodyfikowałam wzór i napisałam, narazie nie otrzymałam odpowiedzi ale między czasie z windykacji
przez
krzysia
-
Banki
Strona 2 z 3
Strony: 123