Pokaż wszystkie wiadomości użytkownika
Wyniki 1081 - 1110 z 1221
A to jest drwina z kogoś kto prosi o pomoc czy opinia na temat tego co ten ktoś chciał osiągnąć?
Rozumiem że dla Pana taka postawa jest uczciwa. Dla mnie nie.
przez
kinga
-
Banki
Zapewne te miliony znają tego i owego ale - Pan wybaczy - nazwisk wszystkich nie znam.
przez
kinga
-
Banki
To ja poproszę o cytat gdzie "drwię publicznie itd....
Bo chyba Pan nie zrozumiał co i dlaczego napisałam.
przez
kinga
-
Banki
Policzmy ilu kredytobiorców rzetelnie spłaca swoje kredyty. Ilu tych którzy zaprzestali spłat zgodnie z umową (każdego z nas może to spotkać, nikt nie ma super stabilnej sytuacji finansowej) mają zrestrukturyzowane zobowiązania kredytowe.
Policzmy także tych którzy są zadowoleni z obsługi bankowej, którzy wracają do banku po kolejne produkty (depozyty i kredyty).
przez
kinga
-
Banki
No widzi Pani po raz kolejny się różnimy. Bo ja uważam że każdego niezależnie od jego zasług trzeba szanować.
I nie zapytam czym się trzeba zasłużyć dla Pani żeby być szanowanym. Nie interesuje mnie to bo Pani postawa jest mi zupełnie obca.
przez
kinga
-
Banki
To prawda, szkoda czasu. Czy zrozumiała Pani dlaczego napisałam uwagę o nieuczciwych kredytobiorcach?
Chyba nie bardzo.
Powtórzę zatem jeszcze raz: jeśli ktoś twierdzi że banki (wszystkie) to złodzieje to jednocześnie twierdzi że kredytobiorcy to oszuści.
Te dwa zdania są tak samo prawdziwe albo fałszywe. Albo ktoś na podstawie przypadków uogólnia (ale niech będzie wtedy konsekwentny)
przez
kinga
-
Banki
Morski47
A ja nie będę życzyła Pani tego żeby ktoś kiedyś Panią ocenił tak niesprawiedliwie jak Pani mnie.
Nikomu źle nie życzę tym się Szanowna Pani różnimy.
Niepokorny
Ładny cytat i bardzo mądry. Ale na jaki to temat?
Jeśli mogę prosić o jakiś, zupełnie nie na temat (bo widzę że w tym się Pan specjalizuje) to proszę o info na temat aktualnego światowego trendu w wystroju salonu.
przez
kinga
-
Banki
Po pierwsze: nigdzie i nigdy nie napisałam że wszystkie działania banków są uczciwe. Wręcz przeciwnie, próbowałam pomóc ocenić które są, a które wykraczają poza prawo, zasady zdrowego rozsądku i etykę.
Po drugie: napisane przeze mnie zdanie miało uzasadnić twierdzenie że dwa zdania:
- banki to złodzieje
- kredytobiorcy to złodzieje
są tak samo prawdziwe lub fałszywe.
przez
kinga
-
Banki
Rzeczywiście, przytacza Pan konkretne przepisy. Tylko pytanie w jakim kraju obowiązujące.
Oto dowód: (cytat z innego wątku):
kinga Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Szanowna pani mecenas post mój nie był
> skierowany
> > do pani bezp
przez
kinga
-
Banki
A jest Pani przekonana i potrafi to udowodnić statystycznie że nieuczciwe działania banków są częstsze niż nielegalne zachowania osób które na banku chcą zarobić?
Do dziśka:
Poczuła się Pani obrażona? A napisałam tylko coś co miało zobrazować że wyrażanie opinii o wszystkich bankach może się odbić czkawką na tym który takie opinie wypowiada.
A zdaje sobie Pani sprawę jak się czują bank
przez
kinga
-
Banki
Pani Gia - a co Pani na to że są brane kredyty na sfałszowane dowody osobiste, sfałszowane zaświadczenia?
Co Pani na to że są fałszerstwa książeczek oszczędnościowych takie że ich posiadacz wypłaca znacznie więcej niż zaoszczędził?
Co Pani w końcu na to że są napady na banki w których giną pracownicy którzy mają rodziny i zawinili jedynie tyle że pracowali w banku i byli w nim w chwili nap
przez
kinga
-
Banki
Oczywiście Panie Niepokorny - wszechwiedzący zna Pan tak samo dobrze moje intencje jak i polskie prawo co już Pan na tym forum udowodnił.
To się komuś wydawało że znalazł jelenia ale się pomylił niestety.
przez
kinga
-
Banki
A robi się tak że oczekuje się sfinansowania kosztów wyższych niż rzeczywisty koszt dojazdu?
To rzeczywiście odbiegam od tej normy.
przez
kinga
-
Banki
Bardzo proszę nie robić chociaż ze mnie idioty twierdząc że nie była to dyskusja o rzeczywistości bankowej tylko o filmiku. Przecież na podstawie tego filmiku tłumaczycie Panie czytającym o tym na czym polega działalność kredytowa.
Odkryłam się? Napisałam co sądzę o tym co wypisuje większość użytkowników tego forum. Czy miałam do tego prawo? A i owszem.
Użytkownik napisał: w mojej kompete
przez
kinga
-
Banki
Oczywiście ma Pani rację. Szkoda tylko że trochę inaczej Pani myślała maszerując do banku po kredyt.
Teraz łatwo jest obrażać banki, prawników, windykatorów i wszystkich innych. Na pewno tylko oni są winni całej tej sytuacji.
przez
kinga
-
Banki
Ludzie, co Wy wypisujecie. Zaraz jeszcze zaczniecie udowadniać że na tym że nie spłaciliście kredytów bank nie stracił a zyskał.
Oczywiście że bank pozycza nie swoje bo każdy laik wie że działalność kredytowa prowadzona jest ze środków zdeponowanych.
Jeśli jednak otrzymaliście jakieś wirtualne pieniądze a nie gotówkę (odebraną w kasie albo przekazaną przelewem na konto) to sprawę macie pr
przez
kinga
-
Banki
Wieczorem będę miała dostęp do netu (w tej chwili jestem tylko z doskoku) i na pewno się odezwę. Proszę o cierpliwość.
Podaję także swój adres: kinga2044@gazeta.pl.
przez
kinga
-
Banki
Odezwę się dzisiaj wieczorem na podany mail, proszę o cierpliwość :)
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Dwóm osobom zainteresowanym sfinansuję koszt przejazdu do Poznania. Proszę o pozostawienie kontaktu mailowego to się skontaktuję.
Niech będzie to mój wkład w Wasze spotkanie.
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Oczywiście, to nie jest Pani problem że bank z tego nie korzysta.
Przyznam się że nie spotkałam się w praktyce z takim sposobem ściągania należności przez bank. Co więcej, można się zastanawiać czy jest to zgodne z prawem (wydaje się dość kontrowersyjne).
Niezależnie od tego to fakt że bank nie korzysta z tego upoważnienia w żaden sposób Pani nie obciąża ani nie powinno stresować.
Drug
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Teoretycznie oczywiście mozna wystepować o tytuł po terminie wymagalności każdej raty na tę część zadłużenia. Nikt rozsądny tego nie robi, to nikomu niepotrzebna praca.
Dodatkowo, trzeba zauważyć że po bte na część zadłużenia, pozostała część zobowiązania będzie musiała być objęta innym tytułem np nakazem (sąd żąda od banku oryginału oświadczenia o poddaniu się egzekucji, a bank ma tylko 1 ta
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Teoretycznie jest możliwe aby bank wystawił bte przed wypowiedzeniem - na wymagalną część kredytu (zapadłe raty).
Jest to rzadko stosowane w praktyce ale możliwe i dopuszczalne.
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Ad 1 - nie bardzo rozumiem treść przekazu pracownika banku
Windykator tego banku z rachunkiem zajętym przez US powiedział mi, że powinienem wpłacić kwotę, którą z nim ustalam na zajęte konto, gdyż pieniądze te zostaną najpierw przekazane bankowi w celu uregulowania należności, a dopiero potem do US..
Jeśli windykator miał na myśli następującą tezę:
Windykator tego banku z rachunkiem zajęty
przez
kinga
-
Banki
Dopowiadając żeby wyjaśnić (zdaję sobie sprawę z tego że moze być to zagmatwane).
Ile musi zapłacić właściciel nieruchomości obciążonej hipoteką na rzecz wierzyciela hipotecznego?
1. jeśli wierzyciel nie chce negocjować całość roszczenia (wtedy nie będzie miał wyjścia i będzie musiał się zgodzić na wykreślenie hipoteki) - przy hipotece zwykłej jest to kwota wpisu plus odsetki;
2. jeśli
przez
kinga
-
Banki
jaskier30 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przekażę właścicielowi niesprzedawalnej
> nieruchomości,bo moja pójdzie najpewniej już na
> pierwszej licytacji.
> Schoppenko,wielki szacunek! za całokształt!
>
> Interesuje mnie sytuacja, w której poręczyciel
> może przyłączyć się do egzekucji z nieruchomości
> dłużnika.
> Czy m
przez
kinga
-
Banki
W Pana sytuacji z całą pewnością nie.
Aby w ogóle mysleć o "karaniu" dłużnika to trzeba udowodnić że postępowaniem swoim wyrządza wierzycielowi szkodę. Pan takiej szkody nie wyrządza bo świadczenia które Pan otrzymuje (po potrąceniach komorniczych) nie podlegają dalszemu zajęciu a więc i tak nie trafiłyby do wierzyciela.
Jeśli pyta mnie Pan ogólnie o wszystkie możliwe sytuacje t
przez
kinga
-
Banki
Nakaz zapłaty sąd wydaje na posiedzeniu niejawnym bez udziału dłuznika na podstawie przedstawionych przez bank informacji i dokumentów.
Nastepnie doręcza ten nakaz dłużnikowi wraz z dokumentami bankowymi i czeka na jego reakcje.
Dłużnik ma prawo wnieść zarzuty i wtedy odbywa się normalna rozprawa. W zarzutach można podnosić te argumenty które dotyczą zobowiązania i jego wysokości (np umow
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Pyta Pan o tę konkretnie sytuację czy ogólnie?
Generalnie zasada jest taka że to wierzyciel na rzecz którego komornik prowadzi egzekucję może próbować wobec dłużnika wyciągać konsekwencje.
Komornik natomiast walczy z tymi którzy mu egzekucję utrudniają np bankami.
To jest zasada ogólna, wszystko trzeba rozpatrywać na konkretnym przykładzie.
przez
kinga
-
Banki
Dokładnie tak jest (podobnie jak z komornikiem).
Sąd (komornik) uzależniają podjęcie czynności od uiszczenia opłaty. Płaci ją wierzyciel a potem odzyskuje od dłużnika (pokrywa sobie te koszty w pierwszej kolejności z uzyskanych wpływów).
Oczywiście wyłącznie w sytuacji gdy uzyska korzystne orzeczenie i sąd zasądzi zwrot kosztów procesu przez dłużnika.
przez
kinga
-
Głos Poszkodowanych
Znalazła Pani doskonały materiał. Świetnie opisane to czego szukać trzeba w różnych aktach prawnych.
Po przeczytaniu podtrzymuję swoją opinię. Cały galimatias wynika stąd że te dwie służebności mają różny charakter - służebność na rzecz córki jest osobista a służebność drogi koniecznej ma charakter gruntowy.
Zakładamy że i jedna i druga są wpisne po wpisie hipteki (co do służebności drogi
przez
kinga
-
Banki