Co poradzisz na konie. Gdyby w bankach były osoby z rozumem to i nasza sytuacja byłaby inna. Ja myślę że trzeba opisać Twoją sytuację i wysłać zapytanie do rady nadzorczej banku z zapytaniem, dlaczego nie chcą abyś oddała im dług ? Pismo trzeba również wysłać do wiadomości Komisji Nadzoru Finansowego i wtedy zobaczymy co odpiszą. Koniecznie trzeba dać im konkretny termin na odpowiedź i zaznaczyć że jeśli nie otrzymasz odpowiedzi będzie to równoznaczne z przychyleniem się do Twojej propozycji powrotu do spłaty ratalnej.
Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.