Popieram i jeśli będzie to możliwe(prawnie)- swój 1 procent z podatku
przekażę na potrzeby stowarzyszenia.Zbyt wiele osób przeżywa tragedie z powodu
braku możliwości spłacania kredytów-nie z własnej winy...Nikt przecież nie przewidział,że zabraknie komuś pracy,że tak bardzo wzrosną koszty utrzymania itd itd.Nie jesteśmy oszustami,którzy nie chcą płacić swoich zobowiązań- jesteśmy po
prostu ofiarami tego chorego systemu(rządzenia),ofiarami bezprawia -zdani na łaskę
i nie-łaskę bankowców,którzy w dużej mierze wzbogacają się na nas-ludziach,którzy
płacą ogromne odsetki od udzielanych pożyczek.Przecież są miliony ludzi,którzy
maja problemy ze spłatą kredytów- czy naprawdę naszego rządu nie obchodzi los tych
ludzi?Czy ZBP nie może zmienić niektórych ustaw prawa bankowego,by na czas kryzysu,
przecież światowego-były bardziej liberalne dla dłużników(mam na myśli mniejsze
odsetki, różnego typu kary,prolongaty spłat w trudnych sytuacjach itd.Jest tyle
wyjść z tej patowej sytuacji-tylko ktoś musi sie tym zainteresować.