Zgodnie z umową pożyczkodawcą jest Wierzyciel S.A. a nie MBS czy inne spółki.
Pożyczkę brałem bezpośrednio z Wierzyciela.
Na razie wysłałem pismo, w którym powołałem się na zasadę powagi rzeczy osądzonej i delikatnie zasugerowałem popełnienie przestępstwa z art. 286 KK. Zobaczymy co dalej...