Działalność firm windykacyjnych można porównać do takiej sytuacji: wyobraźmy sobie, że w kraju wprowadzono zakaz produkcji bimbru i jego sprowadzania z zagranicy, ale zezwolono na handel nim. A więc wobec tego zakazu handel bimbrem musiałby się odbywać z przekroczeniem prawa, bo nie wolno wytwarzać produktu będącego przedmiotem handlu, a skadś ten bimber trzeba wziąć, żeby go sprzedawać. Nawet jeżeli producent lub sprzedajacy naklei jakąś naklejkę i nazwie to np. "Wódka Swojska" to i tak to jest nielegalne.
Na dobrą sprawę należałoby ustawowo zakazać działalności takich firm. I tak zgodnie z literą prawa windykatorzy nic nie mogą. Moga pogadać z dłużnikiem, nakłonić go do splaty długu, ewentualnie negocjować warunki spłaty, a to może zrobić sam wierzyciel, np, pracownik banku. Poza tym NIE MOGĄ NIC! Nie mają większych uprawnien niż sam wierzyciel. Ich skuteczność opiera skię na tym, że dzialają NA GRANICY PRAWA, A CZĘSTO JE PRZEKRACZAJĄ !!! A więc działają BEZPRAWNIE, WRĘCZ NIELEGALNIE, bo stosują niedozwolone środki, działają na takiej samej zasadzie, jak handlarze bimbru. Czyli są to organizacje PRZESTĘPCZE ! A więc należy je zdelegalizować i zakazać działalności. Większe uprawnienia mają komornicy i TYLKO ONI powinni zajmować się windykacją.******
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-17 14:41 przez Gustlik.