Nie ma w tym nic dziwnego. Oznacza to, że się ubezpieczacie indywidualnie - czyli zakład nie ma podpisanej umowy z konkretnym ubezpieczycielem - procedury ISO czyli polityka jakości w danym zakładzie nie stoi wyżej niż kodeks pracy -tworzy się wtedy instrukcje postępowania które muszą współdziałać z przyjętymi regulaminami opartymi na przepisach. ty przedstawiasz zgodę na potrącenia przed pracodawcą ale załączasz przy okazji dokument który niejako legalizuje i uzasadnia takie potrącenie - ale jeśli złożyłabyś takie oświadczenie woli bezpośrednio u danego ubezpieczyciela i on wystąpiłby do pracodawcy legitymując się twoim oświadczeniem woli to pracodawca musi je uznać - jedynie ty - zgodnie z funkcjonującymi u ciebie zasadami ISO być może byłabyś wezwana do uzupełnienia dokumentacji w formie dodatkowego oświadczenia w kadrach, żeby w papierach był porządek. Powstałoby takie oświadczenie od oświadczenia.
Nie kwestionuję różnorodności praktyk w zakładach - od tego są w końcu wewnętrzne regulaminy i instrukcje - ale nie kolidują one z innymi przepisami ani ich nie wyłączają. Bank wykorzystuje możliwość "dobrowolnego" oświadczenia - oczywiście zakład może je zignorować,odpisać że mu nie pasuje itp. Ale fakt pozostaje faktem, że pracownik podpisał w banku zgodę na potrącenie z pensji i na zwolnienie z tajemnicy bankowej.