Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

dług w spadku

m13
27 wrz 2009 - 12:30:58
Witam
bardzo proszę o pomoc !!! 3 sierpnia 2006 zmarła moja matka nic nie wiedząc o jej długach nie został odrzucony spadek i okazało się że ma niespłacone pożyczki w Lukasie i Skoku Stefczyka. Z udostępnionych mi dokumentów wynika że pożyczkę na kwotę 10 000,00zł w lukasie wzieła przez telefon dodam że była osobą bardzo schorowaną na kopiach umów z bankiem nie ma żadnych dat ani kiedy została wzięta i do kiedy ją trzeba spłacić.Na wniosek mojej siostry sprawa traiła na policje która ustaliła że pieniądz z tego kredytu wpłynęły na konto mojej matki i pobrała je jej wnuczka(która dopiero na policji przyznała się że pobrała te pieniądze nigdy wcześniej się nie przyznała),pracownik banku potwiedził iż był to kredyt na telefon wzięty 9 listopada 2005.Z matką cały czas mieszkał wnuk któremu zapisała swoje mieszkanie za opiekę w 2003r,które sprzedał miesiąc po je śmierci(o tym zapisie rodzina nic nie wiedziała, dowiedziała się dużo później niż miało to miejsce).
Nikt nas nie informował o zaciąganych kredytach ,matka w ostatnich miesiącach często przebywala w szpitalach wymagała stałej opieki miała astme,cukrzyce, niewydolność krążenia, zapalenie naczyń krwionośnych kończyn dolnych ,miała problemy z chodzeniem,miewała stany śpiączki cukrzycowej.Nie potrafię sobie wyobrazić jak mogła wypełnić jakiekolwiek papiery.
I dotego dochodzi kredyt w Skok Stefczyka na kwotę 3000zł z dnia 24 czerwca 2005 ,część mojego rodzeństwa dostała nakazy do zapłaty ale brat się odwołal.Dodam że do 10 czerwca matka przebywała na leczeniu w szpitalu .
Wnuk którego wychowywała mama pracuje na pół etatu nie zarabia wiele(podobno około 800zł) a w okresie kiedy niby nasza mama brała kredyty dla siebie on wyremontował mieszkanie swojej obecnej żony ,zakupił sprzęt komputerowy więc skąd miał na to pieniądze .W trakcie rozmowy powiedział mojej siostrze , że jak mu udowodnimy to będzie spłacał i teraz niby ja mam spłacąć kredyty które zostały zaciągnięte dla niego .Kredyt w lukasie wzięty niby został w listopadzie 2005 a w grudniu 2005 mama przebywała w szpitalu i siostra finansowała różne rzeczy jej potrzebne bo nie miała na koncie pieniędzy to gdzie je wydała jak nigdzie nie chodziła, dodam jeszcze że miała wysoką emeryture około 2200zł i była bez grosza przy duszy nawet na wode do picia nie miała.
Nie wiem co mamy robić nigdy nie korzystała z żadnej pomocy finansowej mamy a na dodatek sama jej dawałam co mogłam, ze względy na dużą odległość żadko nawet ją odwiedzałam , w czasie tych wizyt nikt nigdy nie poinformował mnie o kredytach ( mam 6 rodzeństwa, ale jedna siostra zmarła).
W zeszlym tygodniu otrzymałam pismo z sądu ze niby toczy się sprawa (nigdy nie dostałam wezwania na żadną rozprawe) na żądanie Lukasa i skok Stefczyka też zostaje dopuszczony do sprawy .No i teraz ma poważny problem i nie wim jak sobie z tym poradzić.
Bardzo proszę o odpowiedż
Temat Autor Odsłon Wysłane

dług w spadku

m13 2080 27 wrz 2009 - 12:30:58

Re: dług w spadku

Słowacki 630 27 wrz 2009 - 18:37:07

Re: dług w spadku

Gustlik 523 06 paź 2009 - 00:54:25

Re: dług w spadku

jorg emeryt 587 12 paź 2009 - 08:07:00

Re: dług w spadku

Gustlik 863 13 paź 2009 - 00:38:41

Re: dług w spadku

Słowacki 566 12 paź 2009 - 18:21:08

Re: dług w spadku

100mek 580 12 paź 2009 - 19:13:34



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować