czytając ten materiał przedstawiony w poście zastanawiam się własnie jak zabezpieczyć moje dzieci przed czymś podobnym czyli na wypadek mojej śmierci.
wprawdzie osobiście nie wybieram się na tamten świat ale dobrze by było za życia mieć pewność i święty spokój że dzieci nie nie będę obarczone moimi długami gdybym je nie zdążył spłacić.
w związku z tym mam pytanie czy wydziedziczenie dzieci formalnie należy przeprowadzić sądownie? notarialnie w formie zapisu w testamencie czy jak inaczej?
pozdrawiam Jerzy