Schoppenko ja również ,nawet liczona wspólnie z mężem nie miałam zdolności. Nasze pensje w porywach z nadgodzinami to 4400,normalnie ,bez nadgodzin i wliczonej mojej 13,dodatków w postaci wypłat z funduszu socjalnego (święta,grusza),to 3400 a raty udzielonych kredytów do zapłaty co miesiąc to (w przybliżeniu ,nie licząc dokładnie
mąż - (1700)
ja - (5500)
Troje dzieci uczących się .
W związku z powyższym i Twoją odpowiedzią dla mar.39 mam pytanie czy ja również powinnam skserować wszystkie BTE i zajęcia komornicze i przesłać na adres Ruchu
i jak napisałaś być czujną gdy przyjdą następne BTE i ewentualnie nakazy zapłaty.
Z tego co napisałam widać ewidentny brak zdolności.Nie policzyłam jeszcze dołożonej karty kredytowej do 2 kredytów.
Teraz zachodzę w głowe jak można było udzielić tylu kredytów,tak wysokich osobom z naszymi dochodami ,bez żadnych zabezpieczeń.Kredyty brane na splate kredytu ,żeby tylko móc spłacać w terminie,poniewaz już pierwsza konsolidacja przechodzila możliwość realnej splaty Rata miesięczna wynosiła tyle co nasze zarobki.
Czy może czekać na obiecany przez pana Romana wzór pisma i wskazówki.
Pozdrawiam cieplutko
