Dorcia słuchaj rad Schoppenki i innych z tego forum.też starałam się o ugody z bankami, tak jak napisała Schoppenka miałam wpłacić 1000zł do Sygmy (wpłaciłam) sami przysłali ugodę na którą wyraziłam zgodę ale w międzyczasie zadzwonili żeby wpłacic od 1000-1600zł.Każdy telefon od nich podnosił stawkę wpłaty, niestety pieniądze,które wpłaciłam wcześniej pożyczyłam łudząc się,że mnie rozumieją i chcą ugody.Nie wpłaciłam natomiast juz więcej bo nie miałam z czego więc oddali sprawę do komornika.To samo zrobił BPH.Będą Cię okłamywać,że podpiszą ugodę a tak naprawdę nie zrobią tego.Z BPH dzwonili od listopada ustalaliśmy raty, nawet pan powiedział,że mam się nie martwic,bo każdy windykator mi pomoże, wpłacałam do marca ustalone kwoty ostatni raz 10.03. a oni już w styczniu wystawili mi BTE o czym dowiedziałam się SMs 15.03. Niestety tak robią banki, nie chcą ugód.Mam po kilka pism,że chciałam, DO BPH pisałam do samej pani dyrektor,która od grudnia do tej pory nie odpisała.
Zrobisz jak uważasz ale tak to wygląda w rzeczywistości.