Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A kto widział te sprzeciwy pisane przez ciebie
> flame i ich ostateczne wyniki?
Wystarczy, że zajrzysz na inne forum i popatrzysz dalej niż sięga czubek twojego nosa, "monopolisto" ;)
> Twierdzisz,że firmy windykacyjne nie uprawiają stalkingu chociaż to
> stalking w najgorszym,najperfidniejszym
> wydaniu!jak stwierdził prof.prawa karnego z którym
> ostatnio rozmawiałem.
Niektóre zachowania i działania windykatorów, w mniejszym lub większym stopniu noszą znamiona stalkingu, ale za takie muszą zostać uznane przez organa ścigania. Znacznym sukcesem byłoby, gdyby prokuratura wszczynała postępowania, a nie nagminnie je umarzała. To niestety standard i nie wciskaj ludziom kitów , że jest inaczej. Wiele osób, z którymi współpracujemy i z którymi się kontaktujemy, doświadczyło tego na własnej skórze. Dochodzenie krzywdy wyrządzonej przez windykację na podst. art. 190a KK jest mocno problematyczne i mogłoby mieć miejsce tylko w wyjątkowo drastycznych przypadkach. Z reguły pozew o naruszenie dóbr osobistych jest skuteczniejszy.
> Jeżeli twierdzenie agent windykacyjno-sykurytyzacyjny przypisujesz sobie to
> na zasadzie "uderz w stół a nożyce się odezwą". Nie potrafiłaś podać przepisów > prawa w oparciu o które działają firmy windykacyjne.
O czym bredzisz? Ej, coś ta starość Panu Bogu nie wyszła ...
Firmy windykacyjne rozpasały się w naszym kraju na maksa, bo na ich działania pozwalają parlamentarzyści, rząd RP, a nawet prezydent. Ustawy są procedowane i głosowane pod ich dyktando, na zasadzie - kto ma kasę ma władzę i ... więcej do gadania. Jeśli to cię usatysfakcjonuje, to owszem - mogę być nawet agentką he he he :)
> Jak przedstawisz chociaż jedną wygraną sprawę z firmą windykacyjną
> tak jak ja z Prim Inova GmbH to ja podam sygnatury spraw karnych z art.190a kk.
Uuuuuuuuuuuuuu - szantażyk? Nie podasz ani jednej sygnatury. Tego jestem pewna. Gdyby taka sprawa istniała, to dawno odtrąbiłyby ją inne fora antywindykacyjne i wszystkie mainstreamowe media.
> Oszukany przez Schoppenkę dostał szału jak przedstawiłem tę
> sprawę i zaczął "bredzić",że to zażalenie.Takich
> mamy prawników z nadania "poststyropianowego"!
Nie wiem, co gorsze - popeerelowski beton w polskim "wymiarze niesprawiedliwości" i prokuraturach, czy taki harcownik jak ty.