Witam.
Piszę posta nie po to by ktokolwiek miał mi pomóc. Mieszkam w niby państwie zwanym Polską i wiem już, że takie problemy rozwiązuje się w pojedynkę.
Polska jest niby państwem ponieważ udaje sprawnie i skutecznie działające państwo. Urzędy zawsze ochoczo aktywizują się gdy trzeba załatwić coś dla urzędników lub jest możliwość dokopania obywatelom. NIGDY polski urząd nie dokopał dużej korporacji oszukującej indywidualnego klienta.
Moja sprawa jest dość banalna ale pouczająca, dlatego ja zamieszczam.
Trzy lata temu podpisałem umowę kredytową hipoteczną z Polbankiem. Umowa została oddana prawnikowi do przejrzenia. Poza jednym punktem, zanegowanym później przez UOKiK (ten o dowolności traktwoania stanu budowy) prawnik nie doszukał się ukrytych haczyków. Umowę podpisaliśmy i to był nasz błąd. Nie przewidzieliśmy bowiem, że bank może po prostu ..... nie chcieć wywiązać się z umnowy. Ot tak po prostu.
W skrócie i z grubsza.
Pierwza transza wypłacona mniej więcej w terminie ale z bólem. Druga w kawałkach po kilku reklamacjach i mętnyc odpowiedziach Polbanku. Trzecia wypłacona po blisko roku a czwarta nie wpłacona do dzisiaj.
Od stycznia 2008 Polbank nie odpowiada na składane reklamacje. Żaden pracownik nie chce rozmawiać w tej sprawie. Brak możliwości skomunikowania się z szefostwem, brak odpowiedzi. Wszystkie zapłacone wnioski o stanie kredytowym nie wydane. Za wniosek oczywiście Polbank pobrał 50 złotych i tak dalej i tak dalej.
Sprawa oczywiście skierowana do Rzecznika Konsumentów w Warszawie już w lutym 2008 gdy było jasne, że Polbank przestał odpowiadać na reklamacje. Rzecznik bardzo opornie i z wielkim trudem przesyłał moje pisma do Polbanku by po roku stwierdzić, że z powodu braku odpowiedzi ze strony Polbanku nic nie może dalej zrobić a poza tym ponieważ nie mam pieniędzy to on nie wiedzi jakichkolwiek szans pomocy dla mnie. Nieoficjalnie poradzono mi szukać pomocy w Grecji. Oficjalnie zaś, dostałem naganę, że nie przyjmuję wszystkiego co mi bank oferuje z odpowiednią wdzięcznością.
Stan na dzisiaj jest taki, że znalazłem bank refinansujący kredyt w Polbanku i złożyłem oświadczenie woli o odstąpieniu od kredytu z Polbankiem. Polbank do dzisiaj nie odpowiedział.
Pozdrawiam wszystkich.
Osoby poszkodowane przez Polbank a chcące dochodzić swoich roszczeń sądownie proszę o kontakt.
faraon_prusak(@)op.pl
Na życzenie osób odpowiedzialnych za forum, zgodnie z obowiązującym w tym kraju prawem (no chyba, że się jest urzędnikiem) użyczam swoich danych osobowych.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-13 23:37 przez faraonprusak.
