@ ewiska- ten sarkazm jest chyba zbyteczny- ja nie jestem ani madra ani wszechwiedzaca(jak to piszesz). Opieram sie na swoim doswiadczeniu i tym sie dziele.
Nie musze wiedziec,ze "bedzie dobrze-nie gorzej" -to twoje motto.
Kazdy ma inne doswiadczenia, sa rozne sytuacje z roznymi bankami -i wcale nie musi byc tak jak w twoim ,czy moim przypadku.
Jak sama widzisz i czytasz- nawet ten sam bank moze sie roznie zachowywac w stosunku do swoich dluznikow- na nic nie ma reguly.
Wydaje mi sie,ze w moim poscie nie bylo nic,co by cie moglo urazic - ale twoj "atak"
na mnie jest niezrozumialy....
Ps. Odnosze wrazenie,ze masz wylacznosc - w doradzaniu innym,skoro tak mnie
krytykujesz.