@ juusta-
to,co podajesz w informacji- jak najbardziej jest przestępstwem.A jeszcze jak jest to udokumentowane - to organy ścigania maja podstawy do ukarania.
Cóż bank może zrobić w świetle niezbitych dowodów stalkingu?!
Owszem,moga tłumaczyć się ponagleniem dłużnika do splaty - ale nie w takiej formie jak opisujesz(tym bardziej,że dana osoba jest załamana nerwowo-przydałoby się jakies zaświadczenie lekarskie).
Bank będzie musial złożyć stosowne wyjaśnienia - a czym będą się usprawiedliwiali,gdy stosują "bandyckie" metody?!
Masz duzo dowodów - i to jest plus w calej sprawie.Trzymam kciuki.