nika Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> witam ponownie
> w ospowiedzi na zadane pytania:
> nie posiadam żadnego zatrudnienia, żadnych
> dochodów żadnych ruchomości i nieruchomosci
> mieszkam u chłopaka, pisma przychodzą do mojej
> matki z którą sie nie kontaktuje, z tego co wiem
> byłi już u niej jeden komornik ale powiedziala mu
> ze nie ma z nim kontaktu, nie wiem w jaki sposób
> dowiedział sie jeden komornik gdzie mieszka mój
> chłopak ale wtedy mnie nie było w domu i powieział
> że mnie nie zna,a oni twierdza ze sasiedzi mówili
> że tu mieszkam, on na to że to tylko ich
> domniemanie....
> i tak już od paru miesiecy eszcze go nie było
> mam zadłużenie przede wszystkim w banku pko bp -
> najwieksze
> potem w bph
> i pare drobnych za telefon, umowy wynajmu lokalu,
> najgorsze jest to że są to małek kwoty i nie wiem
> czy placic je bezposrednio do wierzycieli czy
> komornik nie bedzie chcial tez dzialki dla siebie
> - jak sadzicie co lepiej, mój chłopak w tyh malych
> kwotach chce mi pomoc ale na duze nie ma szans
> jestem na jego utrzymaniu niedawno urodzilo nam
> sie dziecko chcialby wziasc ze mna slub ale nie
> wiem czy wtedy on nie bedzie mial problemu z
> komornikiem
> dowód ma ten am od 10 lat wprawdzie już
> przeterminowany ale nie mam jak go zmienic bo nie
> mam meldunku,
> czy odpisac na pisma komorników ze nic nie
> posiadam i napisac ze np. mieszkam po
> znajomych..........
> jeden poszukiwal moj majatek ale nic nie znalazł
>
>
> prosze pomozcie.............
Od marca 2005 roku obowiązuje znowelizowany kodeks rodzinny. Za długi małżonka (męża lub żony) drugi nie odpowiada, ba, również majątek dorobkowy jest wolny od zajęcia, tak więc mąż niczym nie ryzykuje. Wyjątek dotyczy zobowiązań wobec ZUS i US.