może rzeczywiście myslisz sobie ze jestem jakas........ ale nie wiem jak twój dług ale mój w sumie jest ogromny gdy zaczeły banki i wierzyciele mnie masakrować stwierdzilam ze i tak nie jestem nigdy w życiu w stanie tego spłacić
niestety nie mam żadnego nakazu zapłaty bo tak jak pisałam nie mam kontaktu z matka i ostatnie listy jakie odebralam na poczcie nie wiem czy to wszystko......
sa to już zajecia komornicze na cos czego nie posiadam, nie pracuje nie jestem nigdzie zameldowana nie posiadam zadnych ruchomosci, zajmuja przede wszystkim konta bankowe ktore sa pozostaloscia po dzialalnosci a nie wplywa na nie ani jeden grosz
zajecia komornicze sa od komorników poza moim zasiegiem, warszawa kielce torun wałcz czyli co mam jechac do tych wszystkich miejscowosci aby odebrac z sadu nakazy
powiedz mi czy jezeli dlug w bank za krdyt wynosi 56000 to odsetki przeeterminowane przez rok moga byc 19000
skoro znajdujesz bledy w tych nakazach to co najczesciej..........
nie oceniaj mnie w ten sposób jakbym byla jakas wariatka, nie musisz mi pomagac moze znajdzie sie na tym forum ktos inny kto udzieli mi rad jezeli ty nie mozesz.
mysle ze twoje dlugi nie sa nawet jedna czwarta czescia mojego dlugu dlatego tez łątwiej ci sie bronic
chcialabym wziasc sie za to wszystko ale poprostu nie wiem jak, dlatego szukam tu pomocy
według waszych rad założyłam przegródkę na poczcie a jutro wysle tym komornikom których mam listy informacje co posiadam i nowy adres przegródki, a dalejjjjjjjjjj