Marko,drobne sprostowania...Bank sprzedał mój dług jakiejś innej firmie,w tej chwili nie pamiętam nazwy.VPF ten dług odkupił. Tak mi się przynajmniej zdaje.Cholerka,chcę uczciwie spłacić zadłużenie,ale nie mam całej kwoty.Mogę to zrobić w rozsądnych ratach,a potem zawalczyć (jeśli są jakiekolwiek szanse) o odzyskanie kosztów manipulacyjnych.Taki wyznaczyłam sobie plan działania.Dodam jeszcze,że w BIK mam czyste konto i regularnie spłacam drobny kredyt.Tylko,co dalej z tym pasztetem czyli wezwaniem przedegzekucyjnym?