Dzisiaj odebrałam to Postanowienie ,mam 7 dni .Co robić.
Decyzja z 12 lutego wydana została na lokal o powierzchni 138.87m kw ,jeżeli teraz została uznana za decyzje ostateczną,czy oni mogą ją zmienić? W 2012r.SKO napisał w decyzji ostatecznej,że brak było w dokumentacji wysłanej do SKO decyzji ostatecznej do decyzji z 12 luty,a zatem to Postanowienie jest orzeczeniem ,że jest decyzja ostateczna ,ale z terminem wcześniejszym,ponieważ brak było decyzji ostatecznej w 2010r i w 2012r nie doszukał się jej SKO.
Czy mam się odwoływać? akceptuję decyzje z 12 luty 2010r.Znowu chcą mnie zrobić w jajo.Decyzji ostatecznej nigdy nie dostałam ,ani nie zostałam powiadomiona,że decyzja z 12 luty 2010r.to będzie decyzja ostateczna i uprawomocni się 11.03.2010r.
Za pieniądze podatnika,tak napisali ,abym nic nie zrozumiała.
Na Postanowienie z kwietnia 2013r. nie miałam prawa na zażalenie ,więc napisałam skarge do Rady Miejskiej ,którą też pokażę ,aby widzieli wszyscy jak pracują w urzędzie ,aby zniszczyć podatnika, a jak urząd nawali to wystosuje podatnikowi pismo,że to oczwista omyłka pisarska i termin 7 dni ,tak rodak rodakowi bratem.
Pod koniec września ma odbyć się sprawa zachowania radcy w OSD i uchwała RM i od nowa taniec.
Czy mogą w 2013r.napisać,że decyzja z lutego 2010r. uprawomocniła się jako ostateczna w marcu 2010r,a nie wydali takiej decyzji i nie pisali o tym w 2010r. w 2011r. i w 2012r.?
[
tinypic.com]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-05 00:24 przez babra.